Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
3 z 28
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Na finiszu rundy jesiennej 4 ligi doszło do ciekawego meczu...
fot. Tomasz Sowa

4 liga. Nie tylko zdrowe emocje w derbach w Sanoku. Ekoball Stal - LKS Pisarowce 0:1 [ZDJĘCIA]

Na finiszu rundy jesiennej 4 ligi doszło do ciekawego meczu derbowego w Sanoku. Po golu Sebastiana Sobolaka z rzutu karnego LKS Pisarowce wygrał na Wierchach w derbach z Ekoballem Stalą Sanok 1:0.

EKOBALL GEO-EKO STAL SANOK – LKS PISAROWCE 0:1 (0:0)
Bramka
: 0:1 Sobolak 61-karny.

Ekoball Stal: Jarzec 6 – Wójcik 6, Gąsior 6, Śmietana 6, Kaczmarski 6 – Ząbkiewicz 6 (68. Zajdel), Jaklik 6, Sieradzki 6, Tabisz 6, Adamiak 6 (59. Hydzik 5) – Kuzio 5 (55. Borek 5).

LKS: Hajduk 6 – Łuczka 6, Kokoć 6, Kasperkowicz 6 (90. Sobota), Adamiak 6 – Lorenc 6, Walaszczyk 6, Niemczyk 6 (83. Posadzki), Sikorski 6 – Sobolak 6 (72. Pańko), Domaradzki 5.

Żółte kartki: Adamiak, Wójcik, Gąsior (2), Śmietana, Kaczmarski – Kasperkowicz, Kokoć, Sikorski. Czerwona kartka: Gąsior (po meczu).

Sędziował Kwaśny 6 (Sędziszów Małopolski). Widzów: 400.

Powtórka pucharowej potyczki sprzed roku, gdy mecz na sanockich „Wierchach” też rozstrzygnął gol z karnego, strzelony przez wychowanka Stali. Tym razem zwycięską bramkę zdobył Sebastian Sobolak.

Mecz obecnych stalowców z byłymi wyzwolił duże emocje, zwłaszcza u samych zainteresowanych. Od początku dominowała futbolowa walka o każdy metr boiska. W pewnym sensie cierpiało na tym samo widowisko, bo okazji strzeleckich było jak na lekarstwo.

W pierwszej połowie praktycznie tylko jedna; jeśli oczywiście nie liczyć nieuznanej bramki dla gości po centrze z wolnego, gdy sędzia boczny zasygnalizował pozycję spaloną. Chwilę później po wrzutce obrońcy Patryka Wójcika główkował Mateusz Kuzio, ale bramkarz Piotr Hajduk był czujny. Wydaje się, że napastnik gospodarzy mógł przyjąć piłkę na klatkę piersiową, następnie strzelając nogą. Później jeszcze groźnie z dystansu uderzał Łukasz Tabisz, ale piłka minęła słupek bramki LKS-u.

Spotkanie rozstrzygnęło się po godzinie gry, gdy nieatakowany Wójcik skiksował w pozornie niegroźnej sytuacji, a odbita od murawy futbolówka trafiła go w rękę.
Sędzia wskazał na „wapno”, a karnego płaskim uderzeniem wykorzystał Sobolak.

Od tego momentu Pisarowce broniły korzystnego wyniku, a wysiłki stalowców przypominały bicie głową w mur. Dopiero w końcówce meczu mieli okazje do wyrównania, ale strzały głową Dawida Gąsiora i Michała Śmietany nie przyniosły efektu.

Opinie:
Damian NIEMCZYK, grający trener LKS-u, były zawodnik Stali
:
Bardzo ciężki, wyrównany mecz walki – taki, jakiego się spodziewaliśmy. Pojedynek z gatunku tych, w których kto pierwszą strzeli bramkę, ten wygrywa. Moim zdaniem rzut karny był ewidentny, bo na skutek błędu technicznego zawodnika Ekoballu, przez co piłka odbiła mu się od ręki.

Robert ZĄBKIEWICZ, trener Ekoballu Stal:
Jest duży niesmak, że w tak zaciętym pojedynku o wyniku zdecydował przypadkowy karny. Sytuacja było trudna do zinterpretowania, bo piłka trafiła w rękę Patryka Wójcika, tyle tylko, że nie było żadnego zagrożenia naszej bramki. Moim zdaniem, chcąc iść z duchem gry, sędzia mógł tego nie gwizdać.

Zobacz również

Uwaga na odwołane loty w czwartek! Chodzi o setki połączeń

Uwaga na odwołane loty w czwartek! Chodzi o setki połączeń

Wraca sprawa Black Hawka na pikniku. Prokuratura wezwie Szymczyka i Wąsika

Wraca sprawa Black Hawka na pikniku. Prokuratura wezwie Szymczyka i Wąsika

Polecamy

Szok w Austrii! Były mistrz olimpijski wznawia karierę i wystartuje jako... Holender

Szok w Austrii! Były mistrz olimpijski wznawia karierę i wystartuje jako... Holender

Policjanci przejęli na Podkarpaciu narkotyki o wartości 2 mln zł!

Policjanci przejęli na Podkarpaciu narkotyki o wartości 2 mln zł!

Ewakuacja 650 uczniów szkoły podstawowej

Ewakuacja 650 uczniów szkoły podstawowej