4 liga. Orzeł Przeworsk przegrał z Arłamów Ustrzyki Dolne. Wejście smoka Radosława Macnara [ZDJĘCIA]

Od początku meczu piłkarsko lepiej wyglądali gości, którzy znaczniej częściej wygrywali pojedynki jeden na jednego i stwarzali wrażenie szybszych od graczy miejscowych. W pierwszej połowie, jeśli chodzi o sytuacje pod bramkowe, na boisku wiele się nie działo. Najgroźniej uderzał Piotr Boratyn, posyłając piłkę obok bramki.

Emocje zaczęły się tuż po przerwie. Już w 46 minucie Bartłomiej Buczek otworzył wynik spotkania. Gospodarze mogli podwyższyć prowadzenie osiem minut później, lecz Mateusz Kocur po indywidualnej akcji trafił w słupek. W 60 minucie miała miejsce dośc dziwna sytuacja. Strzał z dystansu jednego z zawodników gości trafił w ramie Karola Wilka. Sędzia główny wskazał na jedenasty metr, ale większość obserwatorów była zdania, że zawodnik gospodarzy stał przed linią pola karnego. Do końca miejsca całego zdarzenia nie był pewny też chyba sędzia asystent, który długo stał przy linii bocznej boiska. Rzut karny wykonywał Łukasz Bujak i przegrał pojedynek z Hubertem Makowskim. Po tej sytuacji niewielu sądziło, że Orzeł może ten mecz przegrać, jednak w 71 minucie wszedł na boisko Radosław Macnar i w pojedynkę wygrał mecz. W dwadzieścia minut zdobył trzy gole, zapewniając gościom trzy cenne punkty.

Bramki: 1:0 Buczek 46, 1:1 Macnar 73, 1:2 Macnar 82, 1:3 Macnar 90+3.

Orzeł: Makowski – Kruk, Salwach, Lech, Kowal – Kocur (76 Fluda), Barszczak, Broda (86 Bogacz) – Buczek ż (68 Stypa), Boratyn, Flis (50 Wilk ż). Trener Paweł Załoga.

Arłamów: Pókoszek - Fundanicz, Zięba, Bujak, Szczurek – Espana (90+4 Kasperkowicz), Ziemba, Walaszczyk, Moskalets (71 Macnar ż) – Valihura (89 Pilch), Sumara (85 Czelny). Trener Piotr Kowalski.

Sędziował Szydełko (Rzeszów). Widzów 200.