4 liga. Ostatnia szansa Izolatora Boguchwała. Granica Stubno musi ograć Cosmos Nowotaniec

LKS Pisarowce – Wisłok Wiśniowa
LKS Pisarowce ostatnie cztery mecze na własnym boisku wygrał, a więc i w tym wypadku więcej szans należy przyznawać drużynie Damiana Niemczyka. Wisłok grał w środę zaległy mecz z Cosmosem Nowotaniec, łatwo go wygrał, ale mamy końcówkę rundy, a więc piłkarze Krzysztofa Koraba mogą go czuć w nogach.

Igloopol Dębica – Wisłok Strzyżów
Igloopol „lubi” na własnym boisku tracić punkty, ale jego trener Bartosz Zołotar zapewne nie wyobraża sobie, aby tak też się stało w starciu z beniaminkiem, który z wyjazdów przywiózł tylko trzy punkty.

Granica Stubno – Cosmos Nowotaniec
Piłkarze Cosmosu Nowotaniec zapewne marzą już tylko o tym, aby ta runda się skończyła. Dla Granicy Stubno ten mecz ma jednak duże znaczenie i w ich wypadku żadna strata punktów nie wchodzi w grę.

Błękitni Ropczyce – Polonia Przemyśl
To starcie zapowiada się bardzo ciekawie. Błękitni Ropczyce potrafią grać z wyżej notowanymi rywalami, z drugiej jednak strony sporo u siebie przegrywają. Na Polonią Przemyśl trafiają w złym momencie, bo zespół Pawła Załogi jest rozpędzony i ciężko go będzie zatrzymać.

Rzemieślnik Pilzno – Izolator Boguchwała
To powinien być hit, ale ze względu na postawę Izolatora Boguchwała ma mniejszą rangę. Wydaje się, że dla Izolatora to ostatnia szansa, aby mieć jeszcze o co grać wiosną. Dla gości liczy się tylko wygrana, bo w innym wypadku plany o dołączeniu do ścisłej czołówki będzie można odłożyć do lamusa. Rzemieślnik Pilzno w tym sezonie jednak jeszcze nie przegrał, a więc Łukasz Szczoczarz i spółka będą musieli wznieść się na wyżyny swoich umiejętności, aby zdobyć twierdzę Pilzno.

KS Wiązownica – Wisłoka Dębica
KS Wiązownica gra ostatnio w kratkę, ale u siebie nie zwykł rozdawać punktów na lewo i prawo. Wisłoka Dębica w gościach ostatni raz przegrała jednak w połowie września, a więc wysoko zawiesi poprzeczkę swoim rywalom. Dębiczanie swoje ostatnie trzy mecze zremisowali i nam znów pachnie podziałem punktów.

Unia Nowa Sarzyna – Sokół Nisko
Sokół Nisko złapał lekki oddech, ale w Nowej Sarzynie musi się przygotować na ciężko walkę. Unia ma bowiem tylko dwa punkty mniej, a więc jej celem będzie przeskoczenie w tabeli swojego rywala. I zespół Grzegorza Sroki na pewno nie jest bez szans...

Sokół Sieniawa – Głogovia Głogów Młp.
Sokół Sieniawa ostatnio punktuje najwyżej średnio, ale w meczu z Głogovią trudno sobie wyobrazić inne rozstrzygnięcie, niż wygrana niedawnego lidera.

Piast Tuczempy – Ekoball Stal Sanok
Piast Tuczempy przebudził się, wygrał trzy mecze z rzędu i trochę w tabeli podskoczył. O pełnym spokoju nie ma jednak jeszcze mowy, a więc Marek Strawa i jego piłkarze mierzą w kolejny komplet punktów. Młody zespół z Sanoka jest jednak nieobliczalny i skreślać go na pewno nie można. Mimo wszystko faworytem jest Piast.

Dlaczego miasto wspiera piłkarzy Stali Rzeszów?