4 liga. Paweł Piątek dał zwycięstwo Polonii Przemyśl nad JKS-em Jarosław [ZDJĘCIA, KIBICE]

W 80. min przerwano na chwilę mecz. Dwóch kibiców wyskoczyło z sektora Polonii i chcieli przejść przez boisko w kierunku trybuny z kibicami JKS-u. Zostali zatrzymani przez ochronę. Sytuacja pobudziła kibiców gości, którzy zaczęli szarpać ogrodzenie. Ochrona potraktowała ich gazem.

Pierwszy kwadrans meczu to gra bez większego polotu. W 16. min Paweł Piątek wyskoczył do piłki dogranej z rzutu wolnego i strzałem głową sprawił sporo kłopotów golkiperowi JKS-u. W 21. min Kamil Bała uderzył na bramkę Polonii, a piłka niebezpiecznie skoziołkowała przed Arturem Kuźmą. Dobitka była niecelna. Polonia dużo grała lewą stroną. Sporo akcji spełzło na niczym. W 39. min Piątek dostał piłkę z połowy Polonii i sprytnym strzałem przelobował w szesnastce Tomasza Siryka. W obronie przysnął Maksymilian Szakiel.

W 55. min Piątek fatalnie spudłował po podaniu na piąty metr przez Jakuba Głuszko. W 65. min mogło być 1:1, ale po podaniu przed bramkę Kuźmy, do piłki w porę nie dopadł Oliwier Pilch.

- Uważam, że mieliśmy więcej okazji do zdobycia goli i byliśmy zespołem lepszym. Cieszę się ze zwycięstwa, bo dochodzimy JKS już na trzy punkty, a więc zbliżamy się do górnej części tabeli. Pozostały nam trzy mecze i mam nadzieję, że podtrzymamy zwycięską passę i zima będzie dla nas spokojna - powiedział Piotr Cisek, trener Polonii.

Polonia Przemyśl - JKS Jarosław 1:0 (1:0)

Bramka: 1:0 Piątek 39.

Polonia: Kuźma 7 - Solarz 6, Kuźniar 6, Zanko 6, Głuszko 6 - Adamski 6 (58 Kowalski), Błahuciak 6, Kazek 6 żk, P. Broda 6, Wanat 6 żk - Piątek 7 (90 J. Broda). Trener Piotr Cisek.

JKS: Siryk 5 - Bartnik 5, Saramak 5, Szakiel 5, Ptasznik 5 - Bała 5, Gwóźdź 5 (72 Kopcio), Raba 5, Soczek 5 (64 Pilch) - Oziębło 5, Pawlak 5. Trener Paweł Załoga.

Sędziował Godek 7 (Rzeszów). Widzów 600 (ok. 300 z Jarosławia).