Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

4 liga. Piast Tuczempy przegrał u siebie z Sokołem Kolbuszowa choć do przerwy prowadził

Artur Bżdżoła
Piast (białe koszulki) mimo, że miał więcej okazji przegrał z Sokołem
Piast (białe koszulki) mimo, że miał więcej okazji przegrał z Sokołem Artur Bżdżoła
Piast Tuczempy miał dużo okazji do zdobycia bramek, ale Sokół Kolbuszowa Dolna okazał się po prostu skuteczniejszy i wygrał.

Piast Tuczempy - Sokół Kolbuszowa Dolna 1:2 (1:0)

Bramki: 1:0 Wiącek 37, 1:1 Korab 70, 1:2 Dziedzic 88.

Piast: Żytniak 5 – Benc 5 (77 Bawoł ż), Jaroch 5, Noga 6, Pasaj 5 – Aab 5, Wiącek 6, Sroka 5 (80 Misiąg), Kloc ż 6 (77 Łukasiewicz), Czub 5 – Czernysz 5. Trener Marek Strawa.

Sokół: Bieleń 5 – B. Karkut 6, Świst 5, Skowron ż 5, P. Karkut ż 5 – Maziarz 5 (59 Gorzelany), Kołacz 5, Prokop ż 5, Serwon 5 (85 Więcław) – Korab 6 (84 Stanowski), Dziedzic ż 6 (90 Adrianowicz). Trener Waldemar Mazurek.

Sędziował Kozner 5 (Krosno). Widzów 150.

Mecz Piasta z Sokołem mógł się podobać, gdyż sporo było okazji podbramkowych, szybkich akcji. Zdecydowanie więcej ich mieli miejscowi, którzy dyktowali warunki gry, a mimo to zeszli z boiska pokonani.

W pierwszych minutach gospodarze mieli trzy okazje. Najpierw bliski trafienia samobójczego był Łukasz Świst, gdy uprzedził wychodzącego z bramki Jakuba Bielenia, a naciskał Łukasz Czub. Po chwili dobrej centry Jarosława Czernysza nie sięgnął Hubert Wiącek. Mocno wypalił z pola karnego Kamil Aab, jednak obok bramki. Próbował również Jakub Sroka, ale bardzo słabo. Świetną sytuację miał Aab, który otrzymał bardzo dobre dogranie z drugiej linii, tyle, że uderzył niecelnie. Goście przebudzili się w 33. minucie. Bartłomiej Karkut dograł w pole karne i Łukasz Korab uderzył zbyt słabo. W 37. minucie przewaga Piasta została udokumentowana. Z rzutu rożnego dograł Jakub Kloc i Wiącek celnie przymierzył.

W drugiej połowie śmielej zaczął sobie radzić Sokół. W piłkę czysto nie trafił Adam Serwon, Mateusz Prokop został uprzedzony przez Waldemara Jarocha. W 67. minucie „setkę” miał Piast. Świetnego podania Kloca na gola nie zamienił jednak Tomasz Pasaj, który uderzył tuż obok słupka. Szybko się to zemściło. Na 20 metrze z rzutu wolnego celnie przymierzył Korab, choć gospodarze długo protestowali, że faulu na stały fragment gry nie było. W samej końcówce fatalny błąd popełnił Kamil Bawoł, blokując piłkę na aut

bramkowy. Zabrał mu ją Brian Dziedzic, uderzył z zerowego kąta i futbolówka odbijając się od słupka wylądowała w siatce.

ZOBACZ TEŻ: Podwyżki dla sędziów piłkarskich na Podkarpaciu. Zobacz kwoty

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24