Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

4 liga podkarpacka. Bartłomiej Kiełbasa, piłkarz Głogovii Głogów Małopolski: Wiem, że ludzie w Głogowie we mnie wierzą

Michał Czajka
Michał Czajka
Bartłomiej Kiełbasa (przy piłce) dobrze czuje się w Głogovii
Bartłomiej Kiełbasa (przy piłce) dobrze czuje się w Głogovii Paweł Dubiel
- Dostałem sygnał w Resovii, żebym sobie czegoś poszukał, by grać - mówi gracz Głogovii Bartłomiej Kiełbasa, który poprzednio grał w Stali Stalowa Wola.

Trafiłeś do Głogovii w ostatniej chwili - czemu tak długo to trwało?
Czekałem do ostatniej chwili, ponieważ wraz z moim agentem rozmawialiśmy z klubami z wyższej ligi. Ostatecznie jednak przyszedłem do Głogovii, z czego się cieszę i liczę na to, że swoją postawą na boisku pomogę drużynie, żeby co mecz cieszyć się po końcowym gwizdku z trzech punktów.

Czyli inne oferty również rozważałeś.
Tak, jak wspomniałem wcześniej były rozmowy nie tylko z Głogovią.

W Resovii nie miałeś szans na występy? Dostałeś taki sygnał?
Gdy wróciłem z wypożyczenia, dostałem sygnał, żebym poszukał sobie czegoś, bym grał po prostu. Ewentualnie mogłem grać w drugiej drużynie Resovii i tam po prostu trenować.

Jak czujesz się w Głogowie?
Czuję się bardzo dobrze. Chłopaki z szatni dobrze mnie przywitali, mamy dobrą atmosferę. Przychodząc tu wiedziałem, że ludzie we mnie wierzą.

Na razie twój zespół spisuje się naprawdę nieźle - jakie są cele zespołu?
Na pewno początek tej rundy mamy rzeczywiście dobry, ale my skupiamy się na każdym najbliższym meczu i chcemy punktować w każdym meczu za trzy, a co będzie później, to już się okaże na koniec rundy, a potem sezonu.

Ostatnio grałeś w Stali Stalowa Wola - jak oceniasz ten okres?
Poznałem tam wielu ludzi, pierwszy raz zdarzyło mi się pracować z trzema trenerami w przeciągu roku. Nabyłem na pewno wiele doświadczenia, które, mam nadzieję, zaowocuje w przyszłości, jednak nie mogę być zadowolony z wyników, ponieważ mieliśmy inny cel drużynowy.

Poziom 4 ligi mocno różni się od tego, co ostatnio widziałeś na 3-ligowych boiskach?
Myślę, że jednak się różni... W 3 lidze uważam, że trochę szybciej operuje się piłką, a z kolei w 4 jest na pewno dużo więcej gry takiej fizycznej.

Kogo wyróżniliśmy na plus, a kogo na minus po minionej kolejce 4 ligi podkarpackiej? Sprawdźcie.

4 liga podkarpacka. Hop bęc 9. kolejki 4 ligi czyli plusy i ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24