Koroniarze w rundzie wiosennej byli do tej pory dosyć dobrze dysponowani, więc przed starciem z Igloopolem byli chyba „delikatnymi” faworytami choć „Morsy” przyjechały podbudowane remisem z liderem.
Rzeszowianie zaczęli dosyć agresywnie, starali się grać wysokim pressingiem. Wychodziło im to w sumie całkiem nieźle, ale trochę brakowało klarownych sytuacji. Najlepszą miał Mateusz Jędryas, ale po jego strzale defensor Igloopolu wybił piłkę z linii bramkowej. Igloopol ograniczał się raczej do szybkich wyjść i w pierwszej części raczej nie miał ciekawych sytuacji.
Wydawało się, że w drugich 45 minutach miejscowi powalczą o otwarcie wyniku, ale jakby trochę stracili impet i swoją szansę wyczuli dębiczanie. W 62. minucie kompletnie zagapiła się obrona Korony, Karol Wojtyło wygrał pojedynek jeden na jeden z Pedą, znalazł się w sytuacji sam na sam z Pawlusem i ten pojedynek wygrał.
Korona nerwowo ruszyła do przodu, ale niedługo potem sama sobie skomplikowała sytuację, bo między 73. a 75. minutą straciła dwóch zawodników, którzy wylecieli z boiska za drugą żółtą kartkę. Jakby tego było mało kilka minut później czerwoną kartkę zobaczył Dos Santos z Igloopolu, który faulem zatrzymał wychodzącego na czystą pozycję Jędryasa.
W dodatkowym czasie gry (sędzia doliczył aż 9 minut) było bardzo nerwowo, ale Korona mogła jeszcze wyrównać - dobrze uderzył zza pola karnego Chaverra, ale jego strzał był minimalnie niecelny.
Korona Rzeszów - Igloopol Dębica 0:1 (0:0)
Bramka: 0:1 Wojtyło 62.
Korona: Pawlus - Pawłowski, Verbnyy, Bober, Chaverra, Czernysz żżcz [75], Buda (57 Mazur), Krajewski (80 Popek), Lukanzu ż, Peda żżcz [73], Jędryas. Trener Jarosław Pacholarz.
Igloopol: Psioda - Cyran, Dos Santos cz [84-faul taktyczny], Hanauer, Melo (80 Cyganowski ż), Wojtyło, Suchowski ż, Okoń ż, Cieśla (70 Brzostowski), Leśniak ż (79 Jaszcz), K. Rokita l (69 Janus). Trener Łukasz Cabaj żżcz.
Sędziował Bieniasz (Rzeszów). Widzów ok. 100.
“Bodyguard” lekiem na hejt?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?