Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

4 liga podkarpacka. Cosmos Nowotaniec idzie po swoje i pewnie wygrywa z Polonią Przemyśl

Tomasz Paryś
Tomasz Paryś
Polonia Przemyśl nie sprostała liderowi z Nowotańca.
Polonia Przemyśl nie sprostała liderowi z Nowotańca. Łukasz Solski
Cosmos Nowotaniec skutecznie odpiera ataki wicelidera z Krosna i cały czas zachowuje żółtą koszulkę lidera. Tym razem podopieczni trenera Grzegorza Pastuszaka ograli na wyjeździe Polonię Przemyśl.

Cosmos Nowotaniec od początku starał się narzucić rywalom swój styl gry, ale robił to bardzo niemrawo. Pierwszy celny strzał goście oddali w 34 minucie i od razu znalazł drogę do bramki gospodarzy. Autorem gola został Viktor Khomchenko, który rozstrzelał się ostatnio w biało-czerwono-zielonych barwach (drugi dublet w trzecim spotkaniu - przyp. red.). Indywidualną akcją przy tym trafieniu popisał się Jesus Diaz.

W 63 minucie znowu na listę strzelców wpisał się Khomchenko. Po dograniu Ivana Hury, zbiegł na krótki słupek i umieścił piłkę w siatce. Kilka minut później Stanislav Mykystsey faulował rywala w polu karnym i sędzia Jakub Koza wskazał na wapno. Jedenastkę wykorzystał Dmytriy Sychevskyi. Przemyślanie mogli pójść za ciosem i szybko wyrównać stan rywalizacji, ale Krystian Kazek trafił w słupek.

- Mieliśmy taki moment w drugiej połowie, że zaczęliśmy dominować na boisku i gdyby wpadła ta bramka na 2:2, to spotkanie mogło się inaczej ułożyć - twierdzi trener Waldemar Warchoł.

Szukająca swoich szans Polonia odsłoniła się w końcówce, co skrzętnie wykorzystał lider. Najpierw Ivan Hura strzelał na raty, ale w końcu pokonał Artura Kuźmę, a w ostatnich minutach celną główką z bliskiej odległości wynik meczu ustalił Nazarii Bohomaz.

- Zależało nam na tym, aby nie przegrać i przy stanie 1:2 trochę się odsłoniliśmy. Konsekwencją tego były dwie stracone bramki po długich zagraniach rywali, gdzie my byliśmy wyżej ustawieni - zakończył szkoleniowiec gospodarzy.

Polonia Przemyśl - Cosmos Nowotaniec 1:4 (0:1)

Bramki: 0:1 Khomchenko 34, 0:2 Khomchenko 63, 1:2 Sychevskyi 70-karny, 1:3 Hura 80, 1:4 Bohomaz 89.

Polonia: Kuźma - Vechtomov, Zanko, Konowalik, Bacza - Solarz, Kushnir (85 H. Błahuciak), Kazek, K. Janas - Sychevsky, D. Janas (54 Walczyszewski). Trener Waldemar Warchoł.

Cosmos: Shkarban - Zastavnyi, Petryk, Mykytsey, Pena - Kalemba (75 Piotrowski), Demianenko (84 Crespo), Pieszczoch (60 Nahornyi ż), Diaz (55 Hura ż) - Roslyakov, Khomchenko (70 Bohomaz). Trener Grzegorz Pastuszak.

Sędziował Koza (Krosno). Widzów 200.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24