Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

4 liga podkarpacka. Ekoball Stal Sanok nie sprostała u siebie JKS-owi Jarosław

Bartosz Błażewicz
JKS zgarnął komplet punktów w Sanoku
JKS zgarnął komplet punktów w Sanoku Tomasz Sowa
Po trzech meczach bez gola stalowcy w końcu trafili do siatki, jednak było to za mało na dobrze dysponowany JKS. Inna sprawa, że gospodarzom wybitnie nie sprzyjało szczęście – dwa razy po ich strzałach piłka stemplowała słupek, a raz poprzeczkę.

Przed rozpoczęciem spotkania symboliczną minutą ciszy uczczono zmarłego kilka dni wcześniej Zbigniewa Grzankę, byłego działacza Stali i dyrektora Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sanoku.

Pojedynek świetnie ułożył się dla jarosławian, którzy już po kilku minutach gry objęli prowadzenie. Do dalekiego podania błyskawicznie wystartował Kacper Rączka, z zimną krwią wykorzystując sytuację sam na sam z bramkarzem. Sanoczanie rzucili się do odrabiania strat, ale bramka gości była jak zaczarowana. Najpierw dobrej okazji nie wykorzystał Damian Niemczyk, potem jego płaskie uderzenie wylądowała na słupku, a chwilę później po centrze z wolnego Łukasz Tabisz główkował w poprzeczkę. Zmarnowane okazje zemściły się tuż przed przerwą, gdy kolejny popis szybkości zaprezentował Rączka, faulowany w polu karnym przez Piotra Lorenca. "Jedenastkę" pewnie wykorzystał Paweł Bartnik i przyjezdni schodzili do szatni z dwoma golami zapasu.

Po zmianie stron JKS uważnie pilnował wyniku, a że dużo było stykowej walki w środku pola, to wysiłki stalowców długo przypominały przysłowiowe bicie głową w mur. W końcu jednak udało im się przeprowadzić składną akcję i po podaniu Jakuba Ząbkiewicza z najbliższej odległości do praktycznie pustej bramki piłkę posłał Konrad Kaczmarski. Po zdobyciu kontaktowego gola drużyna sanocka "poczuła krew", mocniej spychając przyjezdnych do defensywy. Mogło to dać efekt w doliczonym czasie gry, gdy uderzenie Kamila Jakubowskiego wylądowało na słupku. Sekundy przed końcem po kornerowej centrze główkował jeszcze... bramkarz Piotr Krzanowski, jednak jego odpowiednik Tomasz Siryk nie dał się pokonać.

Ekoball Stal (żółte stroje) przegrała u siebie 1:2 z JKS-em Jarosław

4 liga podkarpacka. JKS Jarosław wygrał wyjazdowy pojedynek ...

Geo-Eko Ekoball Stal Sanok - JKS Jarosław 1:2 (0:2)

Bramki: 0:1 Rączka 6, 0:2 Bartnik 44-karny, 1:2 Kaczmarski 74.

Ekoball Stal: Krzanowski – S. Słysz (60 Jakubowski), Karol Adamiak, Lorenc ż, Kaczmarski – K. Słysz (46 Posadzki), Kamil Adamiak (63 Baran), Jaklik, Tabisz ż (85 Władyka), Ząbkiewicz – Niemczyk.

JKS: Siryk – Ptasznik, Szakiel, Borowski, Bartnik ż – Sobolewski ż (77 Saramak) Stankiewicz (68 Brodowicz), Oziębło, Soczek (60 Kopcio), Raba ż – Rączka (84 Socha).

Sędziował Kozner (Krosno). Widzów 300.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24