4 liga podkarpacka. Geo-Eko Ekoball Stal Sanok pokonała na wyjeździe Start Pruchnik

- Wiedzieliśmy, że Start to niewygodny przeciwnik, więc nastawialiśmy się na trudne spotkanie - mówił po meczu trener Ekoball Stali, Piotr Kot.

Zaczęło się jednak dobrze dla gości, bo po golu Sobolaka prowadzili. Szybko jednak humory im się popsuły, bo od 30. minuty grali w dziesięciu po czerwonej kartce dla Barana. W dodatku chwilę potem gospodarze wyrównali.

Mimo wszystko w drugiej części gry to goście dominowali i strzelili dwie kolejne bramki, których autorem był Kamil Jakubowski.

- Bardzo dziękuję chłopakom, bo zagrali dzisiaj super i wreszcie mamy 3 punkty - mówił szkoleniowiec sanoczan. - Mieliśmy jeszcze kilka akcji, po których można było strzelić, ale nie ma co narzekać - dodał.

- Szkoda, bo graliśmy w przewadze i powinniśmy z tego meczu wyciągnąć trochę więcej - żałował trener Startu, Maciej Mikłasz. - Wydawało się po pierwszej połowie, że będzie nieźle, ale niestety - zakończył.

Start Pruchnik - Geo-Eko Ekoball Stal Sanok 1:3 (1:1)

Bramki: 0:1 Sobolak 22, 1:1 Benc 34, 1:2 Jakubowski 65-karny, 1:3 Jakubowski 75.

Start: Czerwiński - Tuleja (46 Jarosz), Drzymała (80 M. Mikłasz), Bochniak, Benc l, K. Mikłasz, Kubas (65 Czura), Stanik l (75 Pilch), Parawa, Znamieńczyków, Gemra. Trener Maciej Mikłasz.

Ekoball: Krzanowski - Sz. Słysz, Kar. Adamiak, Lorenc, Kaczmarski, Tabisz, Ząbkiewicz (88 Gąsior), Baran l [30-niesportowe zachowanie], Jakubowski, K. Słysz (60 Kalemba), Sobolak (46 Jaklik). Trener Piotr Kot.

Sędziował Tomasiewicz (Dębica).