4 liga podkarpacka. Głogovia Głogów Małopolski pokonała na wyjeździe SPEC Stal Łańcut

Od samego początku mecz był bardzo wyrównany, ale w pierwszych 45 minutach kibice nie zobaczyli żadnych bramek. Jednak początek drugiej połowy lepszy był dla gości, którzy wyszli na prowadzenie po golu Płonki - po rzucie rożnym wykonywanym przez Dawida Pałysa-Rydzika piłkę głową na krótkim słupku przedłużył Buczek, zrobiło się zamieszanie, które wykorzystał właśnie gracz Głogovii.

Głogovia mogła potem zamknąć to spotkanie, ale znakomitej sytuacji sam na sam nie wykorzystał Arkadiusz Gil, który z 5 metrów trafił w bramkarza gospodarzy.

- Graliśmy konsekwentnie i tego efektem jest "0" z tyłu. Spodziewaliśmy się, że będzie to bardzo ciężkie spotkanie i rzeczywiście tak właśnie było. Stal to solidny przeciwnik i dzisiaj zagrali naprawdę dobry mecz

- podsumował trener Głogovii Jakub Słomski, dla którego był to drugi mecz na ławce zespołu z Głogowa Małopolskiego i drugi wygrany.

Bramka: 0:1 Płonka 52.

Stal: Słysz - Cwynar, Kmuk, Makowski, S. Wójcik, Bieniasz, Skała, P. Wójcik, Dudek, Buć, Róg. Trener Krzysztof Korab.

Głogovia: Lipka - Kloc, Hus, Kłak, Bożek (72 Tetlak ż) - Płonka ż (83 Przybyło), Chamera, Pilecki, Gil - Pałys-Rydzik ż (75 Tarnowski), Buczek. Trener Jakub Słomski.