Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

4 liga podkarpacka. Głogovia Głogów Małopolski remisuje z Cosmosem Nowotaniec. Zobacz zdjęcia

Marcin Jastrzębski
Marcin Jastrzębski
Głogovia (czerwono-czarne stroje) była dość blisko pokonania lidera.
Głogovia (czerwono-czarne stroje) była dość blisko pokonania lidera. Paweł Dubiel
Gracze Głogovii Głogów Małopolski dwukrotnie prowadzili z dotychczasowym liderem czwartej ligi. Podział punktów można uznać za sprawiedliwy.

Pierwszy kwadrans upłynął pod znakiem badania sił. Odważnie na połowie Cosmosu poczynał sobie Grzegorz Płonka, ale ostatecznie bramkarz gości długo był spokojny. Nieco inaczej czuł się golkiper Głogovii, Piotr Lipka, który odprowadził wzrokiem piłkę (przeszła tuż obok słupka) po strzale Nazariego Bohomaza.

Niedługo później Bohomaz zgrywał głową do Wiktora Komczenki, ale tego w ostatniej chwili ubiegł Konrad Hus. Chwile później gości od utraty bramki ratowała poprzeczka, bo po udanym dryblingu ładnym uderzeniem popisał się Bartek Kiełbasa. Gospodarze w 20. minucie cieszyli się z prowadzenia. Grzegorz Płonka "wcisnął" piłkę do siatki chwile po tym jak w pole karne zza bocznej linii wrzucił ją tam Konrad Domoń.

Cosmos chciał szybko odpowiedzieć, ale dobrze wyszkoleni techniczni gracze z Nowotańca za długo "wozili" rywali i nie kończyli swoich prób strzałami. Po drugiej stronie gola mógł zdobyć Filip Czop, który zamykał dośrodkowanie Bartka Kiełbasy. Pierwsza połowa zakończyła się względnie sprawiedliwym prowadzeniem miejscowych.

Cosmos po przerwie, co nikogo nie zaskoczyło, zaangażował się mocniej w odrabianie strat. Długo na wyrównującego gola nie czekał, bo po podaniu Denis Demianineko z kilku metrów skutecznie uderzał Wiktor Komczenko. Następnie mecz zbrzydł, sędzia często przerywał grę, bo nikt nie przebierał w środkach gdy czuł zagrożenie dla swojej bramki.

Głogovię na prowadzenie mógł wyprowadzić Tomek Płonka, ale po dograniu Jaromira Skiby uderzył głową w sam środek bramki. Głogowski zespół dopiął jednak swego, gdy piłkę na głowę Tomasza Płonki dograł Grzegorz Płonka. Cosmos nie zrezygnował i ruszył do ataków. Zamieszanie robił świeży Jonathan Longe.

Ofensywny zawodnik oddał kilka minut przed końcem spotkania tzw. strzał z życia. Uderzeniem z powietrza całkowicie zaskoczył bramkarza miejscowych. Potem Głogovia czuła się oszukana, bo miejscowi byli przekonani, że piłka przekroczyła linie bramkową po rzucie rożnym wykonanym przez Jaromira Skibę. Posypały się kartki i spotkanie... kończyło się w nerwowej atmosferze.

- Jesteśmy trochę zawiedzeni, bo mogliśmy wygrać ten mecz. Chłopaki oddali serce, powalczyli, zagraliśmy jeden z lepszych meczów w tym sezonie. Dwa razy prowadziliśmy, a przeciwnik nie ustępował. Z drugiej strony trzeba szanować ten punkt – oceniał Kamil Kawa, trener Głogovii. Punkt doceniał trener Cosmosu, Grzegorz Pastuszak. – Odbieramy ten remis pozytywnie, choć jestem trochę zawiedziony tym, że straciliśmy dwie bramki „z niczego”. Mieliśmy przewagę, mimo tego, ze murawa nie pomagała, to my prowadziliśmy grę – zaznacza szkoleniowiec ekipy z Nowotańca.

Głogovia Głogów Małopolski – Cosmos Nowotaniec 2:2 (1:0)

Bramki: 1:0 G. Płonka 10, 1:1 Komczenko 50, 2:1 T. Płonka 72, 2:2 Longe 84.

Głogovia: Lipka - Hus, Paczocha ż (67 Dudzik ż), Kuca, Domoń ż - G. Płonka, Czop, Skiba ż, Gil, Kiełbasa ż ż cz [84] - T. Płonka ż ż cz [90]. Trener Kamil Kawa.

Cosmos: Shkarban - Zastawnyj, Petryk ż ż cz [80], Myktysej, Demianenko ż - Piotrowski, Diaz (68 Yaworski), Bohomaz (66 Longe), Geci, De Morais (66 Nahoryj) – Komczenko ż (70 Laskowski). Trener Grzegorz Pastuszak.

Sędziował Lis (Jarosław). Widzów 200.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24