4 liga podkarpacka | grupa mistrzowska. Izolator Boguchwała pokonał Piasta Tuczempy, ale łatwo nie miał [RELACJA, ZDJĘCIA]

Izolator Boguchwała odkąd spadł do 4 ligi już czwarty raz został wicemistrzem.

Tym razem drużyna Bartosza Zołotara przypieczętowała to wygrywając z Piastem Tuczempy, aczkolwiek łatwo nie miała. To goście długo byli bowiem groźniejsi. W pierwszej połowie miejscowych od utraty bramki uratował słupek po strzale Łukasza Tyrawskiego, a w innej sytuacji napastnika przyjezdnych dalekim wybiegiem uprzedził Dawid Ziobro.

Bez wątpienia to golkiper „Izolacji” był bohaterem swojej drużyny, bo w drugiej połowie kilka razy spisał się kapitalnie. A okazji do wykazania się nie brakowało.

Przede wszystkim straszył go strzałami z dystansu Jakub Kloc, lecz za każdym razem Ziobro był na posterunku. Próbował też bardzo aktywny Łukasz Czub, lecz ponownie klasę pokazał golkiper gospodarzy.

Ci długo nie mogli złapać właściwego rytmu, ale wszystko zmieniło się w 61. minucie. Wtedy lewym skrzydłem przedarł się Michał Daniel, dośrodkował w pole karne, gdzie znalazł się Marcin Dudek. Jego strzał kapitalnie wybronił Michał Szularz, ale wobec dobitki Aleksandra Gajdka był już bezradny.

Od tego momentu miejscowi bardzo groźnie kontrowali i spokojnie mogli zamknąć mecz, ale tym razem klasę pokazywał golkiper Piasta. Wygrał choćby pojedynek sam na sam z Dudkiem, a także nie dał się zaskoczyć Przemysławowi Nalepce. Wynik się nie zmieniał i emocje były do samego końca. Przyjezdnym brakowało może już trochę pary, ale stać ich jeszcze było na kilka zrywów.

Już w doliczonym czasie niezłą szansę miał Jacek Broda, lecz główkował zbyt lekko, aby zaskoczyć golkipera Izolatora.

- W pierwszej połowie nic nam nie wychodziło i nie mogliśmy się przebić. To Piast był groźniejszych po kontrach. Z biegiem czasu zaczęliśmy grać płynniej i lepiej to wyglądało. Mogliśmy strzelić na 2:0, ale tego nie zrobiliśmy, a w końcówce to rywal miał swoją sytuację i mogło się skończyć remisem. Ostatecznie wygraliśmy i z tego na pewno się cieszymy

- podsumował Bartosz Zołotar, trener Izolatora.

Izolator Boguchwała - Piast Tuczempy 1:0 (0:0)

Bramka: 1:0 Gajdek 61.

Izolator: Ziobro – Lukanzu (86 Penar), Bogacz, Cach – Worosz (53 Gajdek), Edosomwan, Bąk (53 Buda), Daniel (65 Nalepka), Wilk (78 Łeń) – Kowal (78 Kula), Dudek. Trener Bartosz Zołotar.

Piast: Szularz – Stopyra (57 Benc), Demski, Sas, Pasaj – Wielgosz, Wota, Kloc (85 Broda), Czub – Buczkowski, Tyrawski (81 P. Strawa). Trener Marek Strawa.

Sędziował Szelc (Krosno). Widzów 100.