Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

4 liga podkarpacka. Igloopol Dębica nie dał szans Piastowi Tuczempy

Sol
Sławomir Oskarbski
Wiosenną batalię o utrzymanie w lidze udanie rozpoczęły „morsy”, pewnie pokonując wyżej notowanego Piasta, do którego zbliżyły się na zaledwie punkt. Mecz świetnie ułożył się dla gospodarzy, którzy po szybkim objęciu prowadzenia ani przez moment nie musieli drżeć o wynik.

Miejscowi wywalczyli rzut rożny, przyjezdni nie potrafili wyekspediować piłki z pola karnego, a doświadczony snajper Igloopolu skorzystał z okazji i wpakował futbolówkę do siatki. Błyskawicznie zdobyty gol uskrzydlił dębiczan, którzy już w 12 min. mogli podwyższyć wynik, ale Dominik Jakiel wygrał pojedynek sam na sam z zawodnikiem gospodarzy. W 20 min. golkiper przyjezdnych nie miał nic do powiedzenia, ale wtedy uratowała go poprzeczka. W rewanżu Łukasza Psiodę próbował lobować Gonzalez, ale zrobił to mało precyzyjnie.

Prowadzenie Igloopolu podwyższył nowy nabytek tego klubu Igor Tarała. Około 15 metrów od bramki Jakiela wyłuskał piłkę obrońcy, a potem precyzyjnym strzałem otworzył swój ligowy dorobek strzelecki w barwach „morsów”. Goście szybko powinni odpowiedzieć golem kontaktowym. Gonzalez uderzył z 16 metrów tak, że Psioda ani drgnął, ale dębiczan uratował słupek. Po chwili po przeciwnej stronie boiska sam na sam z Jakielem wychodził Brzostowski, ale w polu karnym nieprzepisowo powstrzymał go Damian Demski. Sędzia bez wahania wskazał na „wapno”, a zawodnika gości dodatkowo napomniał żółtą kartką. „Jedenastkę” pewnie wykorzystał sam poszkodowany. Kilka minut później Demski ładnie uderzył z rzutu wolnego, ale Psioda popisał się efektowną paradą.

Po przerwie obraz gry zasadniczo nie uległ zmianie. Miejscowi mieli sytuację pod kontrolą, chociaż przyjezdni czasami potrafili stworzyć groźną sytuację. Tak było w 71 min., kiedy tuż po tym, jak omal nie stracili czwartej bramki, skonstruowali ładną, składną akcję, którą Wojciech Kos zakończył honorowym trafieniem.

Igloopol Dębica – Piast Tuczempy 3:1 (3:0)

Bramki: 1:0 Brzostowski 3, 2:0 Tarała 29, 3:0 Brzostowski 36-k., 3:1 Kos 71.

Igloopol: Psioda – Wiszyński, Wanat, Stefanik, Cyran (58 D. Rokita), Laskowski (63 Kornaś ż), Wojtyło ż (82 Cyganowski), K. Rokita ż (55 Ochab), Tarała (77 Gąsior), Hałucha, Brzostowski. Trener Łukasz Cabaj.

Piast: Jakiel – Wielgosz ż (70 Benc), Demski ż, Sobol ż, Pasaj (79 Broda), Wiącek, Sas (74 Suberlak), Popek (60 Strawa ż), Kos, Zieliński, Gonzalez. Trener Marek Strawa.

Sędziował Godek (Rzeszów).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24