Nowy trener Izolatora Boguchwała, Bartosz Zołotar doskonale zna piłkarzy Igloopolu Dębica, bo przecież jeszcze niedawno tam właśnie pracował.
- Oddaliśmy Igloopoli pole, ale tak chcieliśmy, żeby to oni prowadzili grę. My nastawialiśmy się na kontry, ale niestety nie za bardzo to wychodziło
- przyznał po meczu trener Zołotar.
W efekcie "Morsy" dominowały w pierwszej części gry, ale nie padły jednak żadne gole.
W drugiej części obraz meczu niewiele się zmienił, ale pierwszy gol padł dopiero w 70. minucie i to po rzucie karnym choć w tej sytuacji trener "Izolacji" miał trochę zastrzeżeń do decyzji arbitra.
- Dziwna to była sytuacja i szkoda, że tak straciliśmy gola - powiedział Bartosz Zołotar.
Potem gospodarze trochę się odsłonili, bo chcieli wyrównać, ale efektów z tego nie było, a dobił ich jeszcze 5 minut przed końcem Aleksander Drobot ustalając wynik meczu.
Z debiutu na ławce trenerskiej Igloopolu może być natomiast zadowolony Grzegorz Lorek.
- Bardzo się cieszę, bo nasza gra wyglądała naprawdę dobrze - przyznał szkoleniowiec "Morsów". - W pierwszej połowie miałem trochę zastrzeżenia do chłopaków, że grali za wolno, ale wyjaśniliśmy sobie to w szatni było już lepiej. Mogliśmy strzelić jeszcze więcej bramek, ale tyle samo dostaje się za wygraną 1:0 czy 5:0 - podsumował.
Izolator Boguchwała - Igloopol Dębica 0:2 (0:0)
Bramki: 0:1 P. Nalepka 70-karny; 0:2 Drobot 85.
Izolator: Szularz - Cach (81 Mazur), Ciemierkiewicz, Bogacz, Dobrzański (72 Penar), Wiącek ż - K. Wilk (71 Łeń), Kowal ż, Worosz, Gajdek - Dudek. Trener Bartosz Zołotar.
Igloopol: Psioda - Ligęzka, T. Nalepka, Wanat, Stefanik - Drobot ż (83 Cyran), Stańczyk (90 Lamparty), Janus, Syguła (85 Kopala) - P. Nalepka, Pyskaty ż (75 K. Rokita). Trener Grzegorz Lorek.
Sędziował Pachołek (Lubaczów). Widzów 250.
“Bodyguard” lekiem na hejt?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?