Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

4 liga podkarpacka. Kamil Kawa: Propozycja pracy w Głogovii Głogów Małopolski była dla mnie zaskoczeniem

Michał Czajka
Michał Czajka
- Można powiedzieć, że szybko poznałem zawodników w Głogowie i ich możliwości - mówi Kamil Kawa
- Można powiedzieć, że szybko poznałem zawodników w Głogowie i ich możliwości - mówi Kamil Kawa Michał Czajka
- Taka szansa mogła się nie powtórzyć mówi Kamil Kawa, który zastąpił w trakcie sezonu Jakuba Słomskiego na stanowisku trenera Głogovii Głogów Małopolski.

Czy propozycja z Głogovii była zaskakująca?
Tak, zaskoczyła mnie ta propozycja. Po prostu nie spodziewałem się w obecnym czasie raczej oferty pracy z wyższej ligi.

Trzeba było się długo zastanawiać nad przyjęciem tej oferty?
Z jednej strony można by powiedzieć, że nie miałem się nad czym zastanawiać, ale z drugiej szkoda mi było zostawiać dotychczasowy klub, który prowadziłem czyli KS Przybyszówka. Bardzo się tam wszyscy zżyliśmy, ale postanowiłem iść do przodu i się rozwijać. Taka szansa mogła się długo nie powtórzyć.

Wspólny język z drużyną chyba szybko się znalazł, bo wyniki były bardzo dobre, gdy tylko zacząłeś pracę.
Uważam się za osobę która szybko nawiązuję relacje z innymi osobami. Można powiedzieć, że szybko poznałem zawodników w Głogowie i ich możliwości. Owszem wynik był bardzo dobry, ciężko mi by było sobie wyobrazić lepszy początek w 4 lidze.

Czy na tą końcówkę sezonu jakieś cele zostały przed tobą postawione?
Na pewno mam się wdrożyć w działanie klubu jak i realia 4 ligi; poznać zawodników od strony sportowej jak i mentalnej. Zastałem drużynę w czubie tabeli i na pewno bardzo chciałem tak zakończyć obecny sezon. Sytuację miałem bardzo komfortową.

Czy to było dziwne uczucie, gdy wszedłeś po raz pierwszy do szatni Głogovii nie jako zawodnik, ale jako trener?
Rzeczywiście byłem zawodnikiem Głogovii Głogów Małopolski przez ponad pięć sezonów. Dużo się jednak w klubie zmieniło od czasu, gdy opuściłem drużynę. Właściwie został tylko jeden zawodnik z którym grałem Bartek Kłak, więc nie było to dla mnie dziwne uczucie. Od początku tego sezonu w Przybyszówce stawiałem już bardziej na rolę trenera niż na byciu trenerem pomagającym jeszcze na boisku. Chcę się już wyłącznie na tym skupić i tak właśnie robię.

Wasz byt ligowy był niezagrożony, gdy obejmowałeś stanowisko, więc w końcówce sezonu mogłeś chyba trochę poeksperymentować z ustawieniem czy składem...
Jestem trzecim trenerem Glogovii w tym sezonie, więc nie robię żadnej rewolucji. Powoli wprowadzam swoje pomysły na grę zespołu i treningi, ustawienie, zachowania poszczególnych zawodników na boisku. Lecz nie jest to raczej w formie eksperymentowania - wydaje mi się, że to jest za mocne słowo.

Rozumiem, że zostaniesz w Głogowie na przyszły sezon?
Nie ukrywam, że takie otrzymałem zapewnienia na rozmowie z zarządem klubu, więc mam nadzieję, że tak właśnie będzie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24