Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

4 liga podkarpacka. Karpaty Krosno pokonały Sokoła Kolbuszowa Dolna. Pięć bramek w Krośnie [ZDJĘCIA]

Sebastian Czech, Jakub Czech
Karpaty Krosno pokonali u siebie 3:2 Sokoła Kolbuszowa Dolna
Karpaty Krosno pokonali u siebie 3:2 Sokoła Kolbuszowa Dolna Jakub Czech
Od zwycięstwa na swoim terenie rozpoczęli nowy sezon piłkarze Karpat Krosno. Na inauguracje pokonali Sokoła Kolbuszowa Dolna 3:2. Mecz rozpoczął się samobójczym golem gości. Potem do siatki trafiali: Dziadosz i Gawle dla Karpat oraz Szczurek i Aab dla Sokoła.

Sporo bramek, zmieniająca się sytuacja na murawie, wynik otwarty do ostatniej akcji, słowem nieźle jak na inaugurację sezonu. Taką dawkę emocji piłkarze Karpat zapewniać mogą swoim kibicom w każdym kolejnym spotkaniu, rzecz jasna z happy-endem, jak to miało miejsce w meczu z Sokołem.

Gospodarze rozpoczęli aktywniej, zwłaszcza na prawej stronie indywidualną postawą wyróżniał się Szymon Stasik. Nowy nabytek Karpat potrafił ograć dwóch trzech rywali, a także rozegrać akcję, w późniejszej fazie zagrażającej przeciwnikowi. Właśnie pierwszy gol padł po dośrodkowaniu z prawej flanki, a interweniującymi nieszczęśliwie obrońcami gości okazali się Damian Bożek i Patryk Tetlak. Ten pierwszy wybijał głową piłkę na rzut rożny, lecz tak pechowo, że trafił w kolegę i futbolówka wpadła do siatki.

Miejscowi podwyższyli prowadzenie po strzale z pola karnego Szymona Dziadosza, powracającego do Krosna z Puszczy Niepołomice. Napastnik Karpat wykorzystał znakomite podanie Grzegorza Gawle, zdecydowanie szybszego od piłkarzy Sokoła na lewym skrzydle.

Duet Dziadosz – Gawle w ogóle odegrał w tym spotkaniu bardzo ważną, jeśli nie decydującą rolę. Po przeszło godzinie gry Dziadosz bowiem wyprowadził szybki kontratak, zagrał do Gawle, który w sytuacji sam na sam z bramkarzem posłał piłkę do bramki.

Goście nie pozostawali dłużni, nie rezygnowali z odwrócenia losów meczu, dzięki czemu widowisko zyskiwało na atrakcyjności. Pierwszego kontaktowego gola pięknym uderzeniem zdobył pozostawiony bez opieki w narożniku pola karnego Patryk Szczurek, zaś klasę pokazał również Kamil Aab przy drugim trafieniu Sokoła. Wprowadzony do gry doświadczony zawodnik przyjął piłkę w polu karny, odwrócił się i pokonał Mateusza Krawczyka. Przyjezdni do końca walczyli o punkt, lecz Karpaty potrafiły długo utrzymywać się przy piłce, dowożąc korzystny dla siebie wynik.

Karpaty Krosno – Sokół Kolbuszowa Dolna 3:2 (2:1)

Bramki: 1:0 Tetlak 12-samobójcza, 2:0 Dziadosz 28, 2:1 Szczurek 43, 3:1 Gawle 63, 3:2 Aab 87.

Karpaty: Krawczyk – Stasz (83 Smoleń), Duda, Gul, Baran – Stasik (56 Wajs ż), Król ż, Jędryas (75 Bober), Kloc (90+4 Szafran), Gawle ż (90 Fundakowski) – Dziadosz (75 Matofij). Trener Dariusz Liana.

Sokół: Piechota – Bożek, Tetlak, Ilnytskyi cz 90+1, Mazurek (90+2 Patla) – Szczurek (60 Miśko), Stec, Kołacz (74 Aab), Pałys – Rydzik (67 Cyganowski), Nowak (75 Misiak) – K. Szymański. Trener Sebastian Ryguła.

Sędziował Pająk (Mielec). Widzów 500.

Vademecum Kibica 4 ligi - sezon 2022/2023 [ZDJĘCIA DRUŻYN, SKŁADY]

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24