Po porażce 0:3 ze Skołoszowem Andrzej Szymański zrezygnował z pełnienia funkcji trenera Korony. Zastąpił go Tomasz Zieliński, czyli jego dotychczasowy asystent.
W rozmowie z Nowinami obecny opiekun koroniarzy powiedział, że zarząd klubu chce znaleźć nowego szkoleniowca po rundzie jesiennej.
- Ja może i chciałbym prowadzić dalej zespół, ale nie wiem czy mogę, bo tak na prawdę nie mam uprawnień na tę ligę. Teraz doszło akurat do takiej nagłej rezygnacji, więc do końca rundy poprowadzę drużynę - potwierdził Zieliński.
W meczu z Legionem Pilzno piłkarze z Rzeszowa znów byli tylko tłem dla rywali. Pierwszą bramkę stracili w 32. minucie, kiedy to Barycza pewnie pokonał Pawlusa w sytuacji sam na sam.
Pół godziny po zmianie stron gospodarze mogli wyrównać, ale z rzutu karnego - podobnie jak w poprzednim meczu - nie trafił Kolumbijczyk Chaverra. Jego strzał wybronił Maniecki.
W końcówce goście podwyższyli prowadzenie - po rykoszecie z rzutu wolnego i nieudanej interwencji Pawlusa, piłkę do pustej bramki skierował Domański.
Korona Rzeszów - Legion Pilzno 0:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Barycza 32, 0:2 Domański 84.
Korona: Pawlus - Reichel ż (84 Kot), Konefał, Bober ż, Tupalau (84 Lukanzu), Szluz (80 Dudek), Kolisz ż, Chaverra, Popek ż (72 Juśkiewicz), Daszyk, Podolak ż (72 Podiachev). Trener Tomasz Zieliński.
Legion: Maniecki - B. Czyjt, Remut, Mazur, Tyrka (88 Nalepka), Sztuka ż (46 Ślęzak ż), Pęcak (74 Buras), Manzo (90 Tomasiewicz), Szewczyk (60 Domański), Barycza (85 Chmura), Syguła. Trener Łukasz Bartkowski.
Sędziował: Samołyk (Stalowa Wola). Widzów: 50.
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?