4 liga podkarpacka. Legion Pilzno był skuteczniejszy od Sokoła Nisko i pewnie zwyciężył

W pierwszej połowie gospodarze wszystko mieli pod kontrolą i w pełni zasłużenie prowadzili. Po zmianie stron dali się jednak zepchnąć do defensywy i przeżywali trudne chwile, szczególnie po tym, jak goście złapali kontakt. Udało się jednak Legionowi przetrwać napór rywala i miejscowi sami zadali kolejny cios. Kontrę wykończył Tomasz Barycza, a tym samym skompletował hat tricka.

Przyjezdni nie poddawali się i znów mogli zdobyć bramkę kontaktową, lecz tym razem Damian Juda nie wykorzystał rzutu karnego.

- Miał też okazję sam na sam, a szanse na bramki mieli jeszcze Drelich i Tabaka - wylicza Stanisław Smender, kierownik drużyny gości.

- Wygraliśmy wysoko, ale wcale nie było to dla nas łatwe spotkanie. Swoje zrobili jednak ci, na których możemy najbardziej liczyć

- cieszył się Roman Gruszecki, trener Legionu Pilzno.

Legion Pilzno - Sokół Nisko 4:1 (2:0)

Bramki: 1:0 Barycza 15-karny, 2:0 Barycza 38, 2:1 Juda 52-karny, 3:1 Barycza 65, 4:1 Tragarz 70.

Legion: Kochan – Tragarz ż, Mazur, Misztal ż (78 Cichowski), Buras ż – Pęcak, Kędzior (88 Czyjt), Manzo (86 Nalepka), Barycza (85 Turczyn), Chmura (55 Dereń) – Gliwa (67 Kuczek). Trener Roman Gruszecki.

Sokół: Drozd – Wojtak, Maciorowski, Przepłata ż, Szewczyk – Drelich (70 Nawrocki), Marut, Stypa, P. Tur ż (79 Stelmach) – Juda, Tabaka. Trener Paweł Wtorek.

Sędziował Pająk (Mielec). Widzów 300.