Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

4 liga podkarpacka. Mecz w Boguchwale nie zachwycił, ale JKS Jarosław ma trzy punkty. Zdjęcia z meczu i trybun

Michał Czajka
Michał Czajka
JKS pokonał Izolatora na "Izo-Arenie" 1:0
JKS pokonał Izolatora na "Izo-Arenie" 1:0 Michał Czajka
To nie było ładne spotkanie - sytuacji bardzo mało, ogólnie niewiele się działo, ale JKS Jarosław może się cieszyć, bo zgarnął komplet punktów na terenie Izolatora Boguchwała, a więc trudnego rywala.

Na początku wydawało się, że będzie to wyrównane spotkanie, bo oba zespoły zaczęły dosyć odważnie i próbowały konstruować akcje. Większego zagrożenia pod żadną bramką w sumie nie było, ale nie można było odmówić piłkarzom obu zespołów zaangażowania. Pierwszy gol padł po w sumie niegroźnej sytuacji – po rzucie wolnym w bocznym sektorze boiska goście wyszli na prowadzenie – piłkę w siatce po tym, jak zagapiła się trochę defensywa miejscowych umieścił Stankiewicz.

Po stracie bramki jednak JKS jakoś specjalnie nie przycisnął choć okoliczności okazały się dla gości jeszcze bardziej sprzyjające, bo w 25. minucie drugą żółtą kartkę zobaczył Szymon Majcher. „Izolacja” jednak paradoksalnie stworzyła sobie więcej sytuacji w dziesięciu niż wcześniej. Najlepszą zmarnował Tomasz Nalepka, którego strzał na bramkę Guridova okazał się minimalnie niecelny.
Początek drugich 45 minut był dosyć spokojny – JKS jakoś specjalnie nie forsował tempa, a Izolator próbował od czasu do czasu kontrować, ale nie przynosiło to groźnych sytuacji. Generalnie druga część meczu była, delikatnie mówiąc, bardzo przeciętnym spektaklem. Sytuacje podbramkowe można było policzyć na palcach jednej ręki. Warto odnotować akcję z 73. minuty, gdy po centrze Pawlaka z prawej strony blisko szczęścia był wprowadzony chwilę wcześniej Dusiło, ale uderzył za wysoko.

W 81. minucie wreszcie dali też o sobie znać w drugiej połowie gospodarze – po rzucie rożnym w polu karnym zrobiło się spore zamieszanie i blisko szczęścia był Urbaniak, ale jednak trafił w poprzeczkę.

- Sami sobie skomplikowaliśmy sytuację tą czerwoną kartką, bo już miałem plan na zmianę w przerwie zanim Szymek Majcher ją dostał. Chociaż graliśmy w dziesięciu, to jeszcze w końcówce mogliśmy wyrównać, ale niestety nie udało się. Szkoda, bo JKS jakoś nie forsował dzisiaj tempa

– przyznał trener gospodarzy Bartosz Zołotar.

- Nie było to ładne spotkanie – mało sytuacji i naszych, i Izolatora – przyznał coach jarosławian Grzegorz Baran. – Możemy pewnie mieć do siebie trochę pretensji o to, że grając z przewagą jednego zawodnika jednak sobie tych okazji nie stworzyliśmy, ale takie mecze się zdarzają. Izolator to mocna drużyna, a dla nas najbardziej liczy się to, iż do naszego dorobku dopisujemy trzy punkty – podsumował.

Izolator Boguchwała – JKS Jarosław 0:1 (0:1)

Bramki: 0:1 Stankiewicz 16.

Izolator: Shislov – Kasprzyk (75 (J. Wilk), Bogacz, Gajdek, Majcher żżcz [25] – Worosz (75 Urbaniak ż),, T. Nalepka ż (58 Kowal), Majcher, Cach (58 K. Wilk) – P. Nalepka, Domino, Frydrych (58 Walas). Trener Bartosz Zołotar.

JKS: Guridov - Drozd, Baran ż, Saramak ż – Bała ż, Sobolewski ż (75 Socha), Stankiewicz ż (64 Chrupcała), Pilch (69 Świecarz) - Pindak, Pawlak ż, Maliarenko (70 Dusiło). Trener Grzegorz Baran.

Sędziował Tomasiewicz (Dębica). Widzów ok. 200 (w tym ok. 120 z Jarosławia).

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24