Pierwsza połowa należała do gości, którzy między innymi nie wykorzystali dwóch sytuacji sam na sam z bramkarzem Kańczugi. Legion swoją optyczną przewagę na gola przełożył tuż po przerwie. W zamieszaniu podbramkowym pierwszy strzał odbił bramkarz gospodarzy (chyba najlepszy na placu po stronie miejscowych), ale przy dobitce Piotra Syguły nie miał już nic do powiedzenia.
Stracona bramka pobudziła gospodarzy, którzy mocniej zaatakowali. Podopieczni Marka Rybkiewicza stworzyli sobie kilka okazji pod bramkowych. Jednak wykorzystali tylko jedną po strzale Pawła Guraka.
W końcówce drugiego gola zdobyć mogli Dominik Kielich i Edwin Struś, lecz w decydujących momentach zabrakło im zimnej krwi.
MKS Kańczuga - Legion Pilzno 1:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Syguła 49, 1:1 P. Gurak 73.
MKS: Płocica - A. Gurak, Cieleń, Bawor ż (90+1 Piestrak), P. Gurak – S. Kielich (81 D. Kielich), Kudła, Paczocha (63 Borcz ż), Makarski (65 Kubicki ż) – Babiarz, Struś. Trener Marek Rybkiewicz ż.
Legion: Stachnik - Czyż, Sztuka ż, Mazur ż, Remut – Misztal (75 Buras), Barycza, Manzo, Tyrka - Syguła (86 Serwon), Szewczyk ż (81 Chmura). Trener Łukasz Bartkowski.
Sędziował Ciak (Stalowa Wola).
Widzów 100.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA