4 liga podkarpacka. Na inaugurację sezonu Błękitni Ropczyce pokonali rezerwy Stali Mielec 2:0

Świetne pierwsze minuty zdjęły jednak z graczy gospodarzy stres. Sprawę załatwili ci, od których można wymagać nieco więcej, czyli Michał Ogrodnik i Hubert Siepierski.

Pierwszy wywalczył rzut karny i zamienił go na bramkę, a drugi skorzystał z podania "Gardena" (Ogrodnika - od red.) i podwyższył na 2:0.

Błękitni zagrali w nowym ustawieniu. Trener Łukasz Chmura zdecydował się na grę systemem 1-3-4-3. Pierwsze minuty pokazały, że to niegłupi pomysł, bo to ustawienie pozwala wykorzystać siłę ofensywną Błękitnych, opierającą się głównie na Siepierskim i Ogrodniku. W tym meczu byli oni solidnie wspierani przez doświadczonych - Łukasza Kosibę, Roberta Sulisza i przebojowego Krystiana Majkę.

Tempo gry było bardzo wysokie, gdy słonce zaszło za trybuny, coraz odważniejsi byli przyjezdni. W rezerwach Stali oglądaliśmy głównie nastolatków. Wyjątkiem był 25-letni obrońca Mateusz Załucki. W drugiej połowie parę razy zagrozili bramce Damiana Albrychta. Gola powinien zdobyć 16-letni Michael Wyparło, ale jego uderzenie głową z kilku metrów było niecelne. Błękitni zaś mieli szansę podwyższyć wynik. W słupek trafił Szymon Majcher, a nieczysto z około szesnastu metrów uderzał Jakub Kurek.

Mimo przegranej nie narzekał trener Maciej Serafiński. – Jestem dumny z naszych nastolatków. Zderzają się z seniorską piłką, po to walczą w tej lidze. Naszym celem jest przygotowanie jak największej liczby wychowanków gotowych do gry w pierwszym zespole – podkreślał.

– Nie byliśmy zespołem gorszym, ale musimy nauczyć się odpowiedzialności przy wyprowadzaniu piłki. Pierwsze koty za płoty, walczymy dalej – dodawał Serafiński.

Z udanego debiutu na szczeblu czwartej ligi cieszył się Łukasz Chmura, opiekun Błękitnych. – Zaczęliśmy mecz tak, jak planowaliśmy. Zespół realizował założenia taktyczne od pierwszej do ostatniej minuty – cieszył się Chmura, który zauważył, że jego zespół nie był faworytem tego starcia. – W mediach typowano na mielczan, przegraliśmy z nimi sparing trzy tygodnie temu. Jestem zadowolony – podsumował Chmura.

Błękitni Ropczyce - Stal II Mielec 2:0 (0:0)

Bramki: Ogrodnik 5-karny, Siepierski 8.

Błękitni: Albrycht 7 – Kmiotek ż 7, Gdowik 7, Świętoń 8 – Majka 8, Sulisz 8 (75 Kurek), Majcher 9 (90 Szczybyło), Kukla 7 (85 Gawron) - Siepierski 8 (89 D. Zawiślak), Ł. Kosiba 7 (79 Bęben), Ogrodnik 8. Trener Łukasz Chmura.

Stal II: Dudek 7 – Ofiara 6, Seweryn 5 (65 Pyryt), Bakowski 5, Załucki 6 – Chmielowiec 5 (46 Szumilas 5), Maj 5, Kron 5 (46 Strycharz 5), Duszkiewicz 5 (87 Mazur), Guca 5 ż (65 Wyparło 5), Bajorek ż 6 (60 Czop 5). Trener Maciej Serafiński.

Sędziował Kijowski 9 (Krosno). Widzów 400.