4 liga podkarpacka. Niesamowity Patryk Zieliński. Wisłoka Dębica też dała czadu [ALFABET 4 LIGI]

A jak arbitrzy. Nie zawsze trzymali odpowiedni poziom, a wiosną już wielu narzekało na ich pracę.

B jak beniaminki. Tylko Sokół Kolbuszowa Dolna i Watkem Korona utrzymały miejsce w 4 lidze. Trzech pozostałych beniaminków z poprzedniego sezonu znów zagra w klasie okręgowej.

D jak doktor. Konrad Hus, piłkarz Wisłoki Dębica otworzył przewód doktorski i niebawem będzie doktorem.

F jak falstart. Zanotowali go Błękitni Ropczyce, przegrywając pierwsze siedem meczów sezonu. Z czasem było już jednak lepiej i sezon zakończyli na 6. miejscu.

G jak Garlewski. Radosław Garlewski to na pewno jeden z ojców awansu Wisłoki Dębica do 3 ligi.

J jak Jaroch. Waldemar Jaroch, gracz Piasta Tuczempy w kwietniu skończył 47 lat, ale gra w piłkę wciąż sprawia mu wielką przyjemność.

K jak król strzelców. Został nim Patryk Zieliński z Izolatora Boguchwała, zdobywając 33 bramki. Trzeba przyznać, że ma za sobą niesamowity sezon.

Ł jak Łanucha. Damian Łanucha przerastał ligę i bez wątpienia był jednym z najlepszych piłkarzy. Pomocnik Wisłoki wygrał Ranking Nowin ze średnią not 6,94.

N jak niemożliwe. Dokonała tego Watkem Korona, która po rundzie jesiennej miała tylko 6 punktów, a utrzymała się w 4 lidze.

O jak Opaliński. Znów udowodnił, że ma bardzo dobre papiery trenerskie. Po jesieni był liderem z Polonią Przemyśl, a wiosną dokonał cudu z Watkem Koroną Rzeszów.

P jak Pater. Pan „Boguś” z Wisłoką związany jest „od zawsze”, i w tych dobrych, i tych złych chwilach. Kolejny awans to na pewno dla niego duża rzecz.

R jak remont. Jesienią doszło do niego w Wiązownicy i w związku z tym drużyna Walerija Sokolenki większość meczów grała w gościach. Na wiosnę wróciła do domu i mecze mogła rozgrywać na kapitalnej murawie.

S jak Szkutnik. Artur Szkutnik sezon zaczynał jako trener Sokoła Nisko, a pod koniec rozgrywek przejął Stal Gorzyce. Oba te zespoły spadły z 4 ligi...

T jak trzeci raz. Izolator Boguchwała trzeci sezon występował w 4 lidze i trzeci raz uplasował się na 2. miejscu. Najpierw lepsza była Wólczanka Wólka Pełkińska, później Sokół Sieniawa, a teraz Wisłoka Dębica. W niedawno zakończonym sezonie strata do lidera była najmniejsza...

W jak wycofanie. Zimą groziło to drużynom z Pilzna i Jarosławia. W pewnym momencie wydawało się nawet, ze oba te kluby tego nie unikną. Skończyło się jednak dobrze i Legion (jesienią jeszcze jako Rzemieślnik, przyp.red.) i JKS przystąpiły do dalszej rywalizacji.

Z jak zero. Bez wyjazdowej porażki sezon zakończyła Wisłoka Dębica.

ZOBACZ TAKŻE - Konrad Hus, piłkarz Wisłoki Dębica będzie doktorem