Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

4 liga podkarpacka. Piast Tuczempy pokonał Błękitnych Ropczyce

Marcin Jastrzębski
Piast (na czarno) wywiózł z Ropczyc pełną pulę
Piast (na czarno) wywiózł z Ropczyc pełną pulę Marcin Jastrzębski
Dla obu drużyn był to szczególnie ważny mecz, bo zarówno Błękitni, jak i Piast ostatnio nie zachwycają i walczą o wyjcie ze strefy spadkowej.

Trochę niespodziewanie pierwsi mocniej zaatakowali goście i bardzo szybko wyszli na prowadzenie. Z prawej strony ładnym wejściem popisał się Mateusz Buczkowski. Wszedł do środka, i dograł w pole karne do Maksymiliana Popka. Ten uderzył na tyle dokładnie, że Kamil Dybski nie miał szans na interwencję. Błękitni nie mogli czekać z zaangażowaniem większej liczby zawodników do ataku. Odważnie w pole karne goście wbiegł Hubert Siepierski. Skrzydłowy Błękitnych wszedł między Demskiego i Pasaja i został sfaulowany. Karnego na gola miał zamienić Michał Ogrodnik, ale Dominik Jakiel wyczuł jego intencje i złapał piłkę.

W kolejnych minutach trudno było wychwycić kilka składniejszych akcji. Blisko szczęścia był Przemysław Zieliński. Oddał strzał głową po dograniu Buczkowskiego. Piłka otarła się o poprzeczkę bramki Dybskiego. Piast widząc kłopoty Błękitnych coraz częściej zakładał pressing na połowie rywala. Sporym zagrożeniem był Kacper Benc, na którego uważać musiał Michał Kukla.

Goście do Ropczyc przyjechali do Ropczyc obrońcy Marcina Sobola, który w weekend brał ślub, ale radzili sobie z groźnym Siepierskim i aktywnym Ogrodnikiem. Błękitni ponad 20 minut grali w osłabieniu po drugiej żółtej, a w konsekwencji czerwonej kartce dla Roberta Świerada. Defensywa Piasta przetrwała niedługo trwający opór gospodarzy. W ostatnich minutach groźniejsi byli przyjezdni. Po uderzeniu Popka (sprzed „16”) Dybski poradził odbił piłkę po „poprawce” P. Strawy, ale przy dobitce Jacka Brody był już bezradny.

– My byliśmy w tym spotkaniu bardziej zdeterminowani, nam bardziej zależało – oceniał ten mecz Marek Strawa, trener Piasta.

Błękitni Ropczyce - Piast Tuczempy 0:2 (0:1)

Bramki: 0:1 Popek 5, 0:2 Broda 90+3.

Błękitni: Dybski - Gaber, Kmiotek, Podczaszy, Kukla ż – Świerad ż ż cz [69], Sulisz (76 A. Ogrodnik), D. Zawiślak ż, Siepierski - M. Ogrodnik, Nikiczuk (71 Darłak ż). Trener Marek Ormiański.

Piast: Jakiel - Wielgosz, Noga, Demski, Pasaj ż - Benc, Sas, Wiącek, Popek – Buczkowski (87 Broda), Zieliński (83 P. Strawa). Trener Marek Strawa.

Sędziował Godek (Rzeszów). Widzów 100.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24