Początek meczu to dużo niedokładności z obu stron, na które wpływ miało nierówne boisko. Jako pierwsi do ataku ruszyli gospodarze, gdzie w 2. minucie ładną akcję skrzydłem zapoczątkował Worosz, jednak strzelającego z kilku metrów Domino zatrzymał golkiper gości. W kolejnych minutach optyczną przewagę mieli podopieczni Bartosza Zołotara, a piłkarze Głogovii w swoich atakach mieli spory problem w trzymaniu granicy spalonego.
Pierwsza groźniejsza sytuacja gości, to piękny strzał zza pola karnego, na który pokusił się grający z numerem 17. Kamil Pilecki, jednak piłka trafiła w słupek. Izolator nie chciał pozostać dłużny, ale po rajdzie Frydrycha z kilku metrów nie trafił Nalepka. Nie minęły dwie minuty, a już gościliśmy pod drugą bramką, gdzie fatalnie interweniował w własnym polu karnym Shishlov, wypuszczając piłkę z rąk, a później faulując Czopa. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł sam poszkodowany, jednak bramkarz Izolatora naprawił swój błąd wyczuwając intencje strzelającego.
Drugą połowę od mocnego akcentu zaczęli goście, gdzie przytomnie w polu karnym zachował się Czop odgrywając do Pileckiego, a ten dał prowadzenie drużynie z Głogowa Małopolskiego. Gospodarze od razu rzucili się do odrabiania strat, a dużo do ofensywnej gry wniosły zmiany. W końcu nadeszła 74. minuta, gdzie świetnie z piłką zabrał się Przemysław Nalepka, a po jego dośrodkowaniu na raty golkipera gości pokonał Krzysztof Domino. W dalszej części meczu obie drużyny mogły rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść, jednak spotkanie zakończyło się podziałem punktów, który z pewnością nie zadowala żadnej ze stron.
Izolator Boguchwała - Głogovia Głogów Małopolski 1:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Pilecki 50, 1:1 Domino 74.
Izolator: Shishlov – Cach ż, Bogacz, Kasprzyk, Majcher (68 Urbaniak), T. Nalepka (74 Walas), K. Wilk (54 Kowal), Domino, P. Nalepka, Worosz (90+2 Żurawski), Frydrych (74 J. Wilk). Trener: Bartosz Zołotar.
Głogovia: Lipka - Leń, Gil, Domoń ż, G. Płonka, Czop ż (90+2 Cząba), Skiba (87 Paczocha), Kuca ż (74 Wilk), Pilecki, Kiełbasa, T. Płonka (81 Dudzik). Trener: Kamil Kawa.
Sędziował: Wojciech Kolbusz (Jasło). Widzów: 150.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA