Mecz ciekawy, do końca trzymający w napięciu, z wynikiem nierozstrzygniętym do ostatnich akcji. Z remisu bardziej zadowoleni powinni być goście, wszak po pierwsze musieli gonić wynik, po drugie miejscowi nie wykorzystali drugiego, a w zasadzie pierwszego w kolejności rzutu karnego, no i ta końcówka, obfitująca w stuprocentowe sytuacje, w większości dla Przełomu.
I tak zaczynając od jedenastki, to w 67. minucie przed szansą wpisania się na listę strzelców stanął Szybka, który huknął potężnie, jednak piłka odpiła się od poprzeczki i wyszła w pole. Kilka minut później podobnej okazji nie zmarnował już Kijowski, wyprowadzając zespól z Beska na prowadzenie.
Stal nie dawała za wygraną. Atakowała, wrzucała piłki na pole karne miejscowych, za wszelką cenę starała się wyrównać. Cel swój osiągnęła na 10. minut przed końcem, kiedy sędzia wskazał ponownie na rzut karny, Pewnym egzekutorem okazał się Tur, wyrównując stan meczu.
Wyjątkowo emocjonująca okazała się końcówka spotkania. Piłkarze obydwu drużyn wykrzesali z siebie dodatkowe siły, dzięki którym zarówno goście, jak i gospodarze bliscy byli przechylenia szali zwycięstwa na swoją stronę. Najpierw Kijowski wychodził sam na sam z bramkarzem, lecz został zablokowany przez defensorów, następnie Tur po indywidualnej akcji, mijając po drodze kilku rywali, trafił w słupek, potem piłka po uderzeniu Czury odbiła się od słupka, a na koniec, w doliczonym czasie gry wprowadzony do gry Staszkiewicz posłał futbolówkę minimalnie obok bramki.
Końcówka najlepiej oddaje zaangażowanie piłkarzy obydwu zespołów oraz wagę spotkania, ponieważ mierzyły się ekipy z dołu tabeli i rezultat mógł wpłynąć na ich dalsze losy w walce o utrzymanie w czwartej lidze.
Przełom Besko - Stal Gorzyce 1:1 (0:0)
Bramki: 1:0 Kijowski 70-karny, 1:1 Tur 80-karny.
Przełom: Półkoszek 7 – Osiniak 7, Kapłon 6 (88 Staszkiewicz), Winnicki ż 5 (57 Czura 5), Kijowski ż 6 – Oleniacz 7, Galant 6, Kasperkowicz ż 5, Mogilany 5 (52 Wołczański), Netliukh ż 7 – Szybka 5. Trener Paweł Jaślar.
Stal: Baran 6 – Syguła 6 (80 Swider), Łuczakowski 6, Winiarski ż 5, Lipiec 5 – Tur 7, Madej ż, cz 67 0, Toś 5, Dec 6, Nowak 6 – Pudowski 5. Trener Tomasz Rychel.
Sędziował Mastaj 7 (Dębica). Widzów 250.
ZOBACZ TAKŻE - Andreja Prokić: Nasz trener jest podobny do Brzęczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Jerzy Stuhr kończy 77 lat. Przez lata budził szacunek, dziś ma zmarnowaną reputację
- Nie uwierzycie, co Daniel Martyniuk wyczynia tuż po weselu! Wrócił do formy
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA
- Tak NAPRAWDĘ żyje matka dziecka Kevina, co z pieniędzmi od faceta Roksany?