Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

4 liga podkarpacka. SPEC Stal Łańcut zremisował z Karpatami Krosno. Szybkie odpowiedzi [ZDJĘCIA, RELACJA]

Łukasz Pado
Łukasz Pado
Stal Łańcut zremisowała u siebie z Karpatami Krosno.
Stal Łańcut zremisowała u siebie z Karpatami Krosno. Łukasz Pado
Skończyła się piękna seria zwycięstw Stali Łańcut. W ostatnim meczu 9. kolejki piłkarskiej 4 ligi drużyna trenera Krzysztofa Koraba zremisował u siebie z Karpatami Krosno 2:2.

Kibice ostrzyli sobie na to spotkanie apetyty, bo zwycięzca mógł mocno się zbliżyć do pary liderów. Niestety meczu nie mogli oglądać kibice gości, gdyż w związku z przebudową jednej z ulic przy stadionie, byłby problem z wprowadzeniem grupy fanów gości.

Mecz dość szybko się otworzył. W ciągu pierwszych dziesięciu minut obie drużyny stworzyły po jednej dogodnej sytuacji bramkowej i obie były skuteczne. Najpierw z boku piłkę w pole karne wrzucił Szymon Stasik, a głową ją wpakował do siatki Michał Stasz, a w odpowiedzi Konrad Buć wykończył wzorową akcję skrzydłem Patryka Roga.

Oba zespoły nie bały się grać do przodu i dzięki temu kibice mogli oglądać ciekawe widowisko. W 16. minucie zakotłowało się w polu karnym Karpat. W ciągu kilkudziesięciu sekund Mateusz Krawczyk dwukrotnie efektownymi paradami zatrzymywał strzały gospodarzy. Ostatnie dziesięć minut pierwszej połowy należało do Karpat, ale najpierw Kloc, a potem Dziadosz nie zdołali pokonać Słysza. Groźną kontrę wyprowadziła też Stal, lecz Płocica w dogodnej sytuacji przeniósł piłkę nad poprzeczką.

Po zmianie stron sytuacji bramkowych było znacznie mniej. W ofensywie przez większość czasu byli goście, ale to Stal była bliższa szczęścia. W 61. minucie dośrodkowywał Buć, ale ani Róg, ani zamykający akcję Wójcik nie sięgnęli piłki. Goście próbowali strzałów z dystansu, były one jednak niecelne. W 83. minucie Buć huknął z wolnego, aż zadudniła poprzeczka bramki Karpat. Goście nie mieli kiedy odetchnąć, bo kilkanaście sekund później, miejscowi poszli z kolejną akcją. Róg zagrał do Bucia, który tym razem był bardziej precyzyjny. Tak jak w pierwszej połowie na odpowiedź nie trzeba było czekać. Po rzucie rożnym wyrównał bowiem głową Mateusz Gul.

Łańcucianie byli o włos od wygranej, a w końcówce musieli mocno bronić się przed porażką, bo pod ich bramką co chwilę wrzało.
Dla Stali to pierwszy remis w tym sezonie, a dla Karpat pierwsza strata punktów na wyjeździe.

SPEC Stal Łańcut – Karpaty Krosno 2:2 (1:1)

Bramki: 0:1 Stasz 5-głową, 1:1 Buć 7, 2:1 Buć 83, 2:2 Gul 86-głową.
Stal: Słysz – Mach, Kocój żk (72 Makowski), Kmuk, Cwynar – Płocica (90 Kołodziej), Buć żk (90 Rączka), Więcek, Skała żk (65 Bieniasz), Wójcik – Róg (89 Kania). Trener Krzysztof Korab.
Karpaty: Krawczyk – Stasz (27 Smoleń żk), Duda, Gul, Baran – Gawle, Król, Kloc (88 Matofij), Jędryas (87 Bober), Stasik (84 Fundakowski) – Dziadosz żk. Trener Dariusz Liana.
Sędziował: Kublas, Widzów 250.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24