Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

4 liga podkarpacka. Stal Łańcut pokonała Stal II Mielec. Nokaut już do przerwy. Cztery gole Konrada Bucia [ZDJĘCIA]

Łukasz Pado
Łukasz Pado
Stal Łańcut (białe stroje) pokonała u siebie Stal II Mielec 6:1.
Stal Łańcut (białe stroje) pokonała u siebie Stal II Mielec 6:1. Ł. Pado
Stal Łańcut pokonała u siebie Stal II Mielec i przeskoczyła ją w tabeli. Już do przerwy gospodarze prowadzili pięcioma bramkami. Cztery gole w tym meczu strzelił Konrad Buć.

Początek meczu nie zapowiadał takiego pogromu, obie drużyny grały spokojnie i nie podejmowały zbyt dużego ryzyka, przez co sytuacji bramkowych prawie nie było. Ostatnie kilkanaście minut pierwszej połowy było jednak miażdżące dla rezerw Stali Mielec, która na mecz przyjechała tylko w 13-osobowym składzie.

Worek z bramkami rozwiązał w 28. minucie Patryk Róg, który skutecznie dobił odbity przez bramkarza Stali Mielec strzał z wolnego Konrada Bucia. Ten drugi był już głównym bohaterem kolejnych dwóch akcji. Wykończył dośrodkowania kolejno Bartosza Góry, z prawej strony i Patryka Wójcika z lewej strony. Łańcucianie, jak złapali wiatr w żagle, tak nie chcieli się zatrzymywać. W 42. minucie Oskar Majda prostopadłym podaniem doprowadził Patryk Roga do sytuacji sam na sam z bramkarzem rywala, a ten pewnie wykorzystał okazję. Chwilę potem identyczne podanie Majda wykonał do Bucia. Ten ograł bramkarza i wpakował piłkę do pustej bramki.

W przerwie Tomasz Grabiec, który pełnił rolę pierwszego trenera pod nieobecność Sebastiana Bajorka, posłał do gry jedynych dwóch graczy, których miał na ławce. Szczególnie dobrze zaprezentował się Krystian Kardyś. Napastnik ten od pierwszych minut nękał defensywę rywala, imponował szybkością, dzięki czemu dość ławo dochodził do sytuacji bramkowych, niestety za każdym razem w ostatnim momencie zatrzymywał go bramkarz Cezary Szpindor.

Z czasem również trener Krzysztof Korab zaczął dokonywać zmian. W sumie wymienił połowę składu, ale w tym przypadku nie przełożyło się to na poprawę gry, choć gospodarzom udało się podwyższyć. Strzał Majdy zablokował przypadkowo ręką jeden z obrońców i sędzia podyktował karnego, którego pewnie na gola zamienił Buć.

Mielczanom na pocieszenie pozostał gol honorowy. Michael Wyparło, po indywidualnej akcji, huknął zza 16-stki na bramkę gospodarzy, Cezaremu Szpindorowi udało się odbić piłkę, ale wprost pod nogi Damiana Pyryta, który dokończył akcję kolegi z zespołu.

SPEC Stal Łańcut – Stal II Mielec 6:1 (5:0)

Bramki: 1:0 Róg 28, 2:0 Buć 31, 3:0 Buć 36, 4:0 Róg 42, 5:0 Buć 45+1, 6:0 Buć 65-karny, 6:1 D. Pyryt 72.

Łańcut: Szpindor – Cwynar (53 Mach), Kmuk, Makowski (73 Noga), Góra (53 Liszka) - Skała, Skiba (53 Bieniasz), Majda - Róg, Buć (62 Sz. Paczocha), Wójcik (62 Balawender). Trener Krzysztof Korab.

Mielec: Pniewskij – Buczek, Czekaj (46 Łepek), Osuch, Wyparło, M. Pyryt, Lonczak, Poręba, Guca, D. Pyryt, Szczutowski (46 Kardyś). Trener Tomasz Grabiec.

Sędziował: Wojciech Kolbusz (Jasło). Widzów 300.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24