Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

4 liga podkarpacka. W JKS-ie Jarosław nadal niewiele wiadomo

Artur Bżdżoła
Piłkarze i kibice JKS-u nie wiedzą, co dalej.
Piłkarze i kibice JKS-u nie wiedzą, co dalej. Krzysztof Kapica
We wtorek miało się wyjaśnić wiele w kwestii dalszego funkcjonowania JKS-u Jarosław. Minął „dzień sądu”, a zarząd klubu nadal nie zajął stanowiska i nie wiadomo, co dalej z drużyną znad Sanu.

Trenerzy i zawodnicy są w kropce, bowiem nie docierają do nich żadne informacje na temat tego, co mają robić. Czy skupić się na treningach i przygotowaniach do rundy wiosennej w jarosławskim klubie, czy szukać sobie nowej drużyny.

– Nie mamy pojęcia, co przed nami, jakie decyzje zapadły, gdyż nikt z władz drużyny się z nami nie kontaktuje - powiedział trener Paweł Załoga. - Cały czas chcemy trenować i grać dla JKS-u. Szkoda zaprzepaścić tego wszystkiego co jest. Wielu ludziom naprawdę zależy na tym, by sprawy się ułożyły pozytywnie, lecz jeśli nie ma dialogu, to ciężko na pozytywne działania. Zostaliśmy zmuszeni odwołać najbliższy sparing ze Stalą Sanok.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, cała drużyna JKS-u pojawiła się u Burmistrza Miasta Jarosławia, Waldemara Palucha, ażeby poznać stanowisko włodarza miasta na temat dalszego funkcjonowania klubu. Na razie ciężko mówić o konkretach, lecz są przesłanki ku temu, by nad stadionem przy ulicy Bandurskiego zaświeciło słońce.

Piłkarze zostali postawieni pod ścianą, bo do startu ligi bardzo mało czasu, a nie wiedzą, czy mają sobie szukać nowego klubu, czy czekać na powrót do treningów z JKS-em i postanowili mocno działać, by dowiedzieć się, jakie jest oficjalne stanowisko władz klubu. Na kontach zawodników i trenerów nie pojawiły się obiecane zaległości.

W ostatnim czasie do zespołu powróciło sporo wychowanków, jest też grupa perspektywicznych młodych graczy i ciężko dopuszczać myśl, by klub z takimi tradycjami nagle miał zniknąć z piłkarskiej mapy. Jednak możliwe, że musi upłynąć trochę czasu, aby kibice piłki nożnej w Jarosławiu mogli cieszyć się z sukcesów swoich pupili.

Z władzami JKS-u tym razem nie udało nam się skontaktować i nie wiemy, jakie jest stanowisko zarządu klubu odnośnie dalszego jego funkcjonowania.

ZOBACZ TAKŻE – Jacek Orłowski, prezes PGE Stali Mielec[STADION]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24