4 liga podkarpacka. Wisłoka Dębica pewnie pokonała KS Wiązownica. Mocne otwarcie II połowy w wykonaniu biało-zielonych

Kibice na Parkowej nie musieli długo czekać na otwarcie wyniku – Szymon Gwiazda wykorzystał podanie Kamila Rębisza i z zimną krwią pokonał Bartłomieja Michałowicza. Goście szybko wyrównali po stałym fragmencie gry – uderzona mocno z rzutu wolnego piłka przebiła się przez mur, najszybciej dopadł do niej Michał Daniel i nie miał problemów, by z kilku metrów wpakować ją do siatki.

Gospodarze próbowali wrócić na prowadzenie, ale zawsze czegoś im brakowało – strzał Huberta Króla z dystansu był niecelny, po strzale Damiana Łanuchy obrońca trącił piłkę głową i skończyło się tylko na kornerze, przymierzającemu się do uderzenia Damianowi Luberze Walerij Sokolenko w ostatniej chwili ściągnął piłkę z głowy, a kiedy kolejnym razem Lubera doszedł do strzału, minimalnie chybił.

Zmarnowane okazje mogły zemścić się tuż przed przerwą. Konrad Hus nie dał rady Damianowi Baranowi, który znakomicie wyłożył piłkę Danielowi. Jego strzał Kamil Dybski odbił, ale pod bramką wciąż było niebezpiecznie. Ostatecznie zagrożenie zakończyła podniesiona chorągiewka asystenta arbitra.

Początek drugiej połowy to kapitalna akcja Gwiazdy – młody napastnik Wisłoki mijał przeciwników jak tyczki slalomowe, a na zakończenie strzałem z okolic „szesnastki” wpakował piłkę przy słupku bramki Michałowicza. Kilka minut później Lubera w końcu dopiął swego i po rogu Łanuchy głową podwyższył wynik.

Po kolejnych pięciu minutach mógł dobić gości, ale po świetnym dośrodkowaniu Dawida Sojdy trafił w słupek. Goście odpowiedzieli strzałem z dystansu Mateusza Lorenca, po którym Dybski wybił piłkę na róg, a po jego rozegraniu zmuszony został do jeszcze jednej dobrej interwencji. Kwadrans przed końcem w doskonałej sytuacji znalazł się Gwiazda, ale tym razem uderzenie mu nie wyszło.

Bliski podwyższenia był jeszcze Adrian Nowak, jednak Michałowicz nogami obronił jego strzał. Goście do końca próbowali zmienić wynik, ale ostatecznie po dobrym meczu zasłużone zwycięstwo odnieśli biało-zieloni.

Wisłoka Dębica - Wiązownica 3:1 (1:1)

Bramki: 1:0 Gwiazda 12, 1:1 Daniel 18, 2:1 Gwiazda 51, 3:1 Lubera 55.

Wisłoka: Dybski 6 – Król 6, Cabała 6, Hus 6 (56 Remut)- Bożek 7 (90 Guzik), Fedan ż 7 (57 Pęcak), Łanucha 8, Sojda 7 (73 Sojda), Rębisz 8 – Lubera 7 (71 Wrzosek), Gwiazda 8 (81 Kruła). Trener Dariusz Kantor.

Wiązownica: Michałowicz 5 – Baran 5, Halejcio ż 5, Sokolenko 6, Bartnik 5 – Soczek 5 (68 R. Gil), Lorenc ż 5 (87 Kasia), Fedor 5 (57 Bałanda), Rop 5, Michalik 5 – Daniel 6. Trener Walerij Sokolenko.

Sędziował Pająk 7 (Mielec). Widzów 300.

POPULARNE NA NOWINY24.PL/SPORT:

ZOBACZ TAKŻE - Maksymilian Banaszewski z PGE Stali Mielec: Nie możemy popadać w hurraoptymizm [WIDEO]