Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

4 liga. Świetna seria Piasta Tuczempy dobiegła końca. Lidera ograła Polonia Przemyśl

Artur Bżdżoła
Artur Bżdżoła
Polonia ogrywając Piasta przerwała jego świetną serię meczów bez porażki. Ostatni raz piłkarze z Tuczemp pokonani zeszli z boiska 14 września 2019, gdy ulegli na własnym obiekcie 1:3 Izolatorowi Boguchwała.

Od tego czasu zanotowali 19 meczów bez porażki. W starciu z Polonią kibice nie mogli narzekać na nudę. Było sporo sytuacji podbramkowych, zwrotów akcji, padły piękne gole, ale było też trochę niepotrzebnych fauli, które zaostrzały grę.

Od pierwszej minuty goście ruszyli z impetem na rywala. Wykonali kilka rzutów rożnych, lecz nic nie wskórali. W 8. minucie głupia strata na 40 metrze kosztowała sporo gospodarzy. W polu karnym Damian Demski sfaulował Mateusza Wanata i rozjemca wskazał na „wapno”. Intencje Piotra Kuźniara świetnie odczytał Krystian Buła. Chwilę później goście dopięli swego. Wrzutkę z boku boiska strzałem głową na gola zamienił Hryhorii Zanko.

Piast szybko odpowiedział. Damian Barszczak świetnie wypatrzył Jakuba Kloca. Pomocnik miejscowych huknął z ostrego kąta, obijając poprzeczkę. Po chwili w polu karnym sfaulowany został Barszczak i Kloc zamienił rzut karny na gola. Druga połowa kapitalnie mogła się zacząć dla gospodarzy. Na 15 metrze futbolówkę z rąk wypuścił Piotr Cisek, przechwycił ją Łukasz Tyrawski, ale z ostrego kąta przymierzył nad poprzeczką. Kilka minut później Barszczak uderzył mocno i golkiper gości zdołał wybić

piłkę na rzut rożny. W odpowiedzi Zanko próbował z wolnego, do odbitej przez Bułę piłki dopadł Wanat, lecz przestrzelił. W 69. minucie kapitalnie z rzutu wolnego, z okolic 25 metrów przymierzył Barszczak. Piłka po ręce Ciska wpadła w „okienko” Polonii.

Radość miejscowych nie trwała długo. Kamil Janas zagrał wzdłuż bramki, futbolówka minęła kilku obrońców Piasta, Jakub Głuszko miał czas i przymierzył tuż przy samym słupku. Kwadrans przed końcem padł gol z serii „stadiony świata”. Paweł Sedlaczek dopadł do piłki na 35 metrze. Huknął bez zastanowienia, trafiając w same „widły” bramki Buły.

Gospodarze zerwali się do ataków, zamknęli rywala na jego połowie, jednak nie znaleźli sposobu na wyrównanie.

Piast Tuczempy - Polonia Przemyśl 2:3 (1:1)

Bramki: 0:1 Zanko 9, 1:1 Kloc 18-karny, 2:1 Barszczak 69, 2:2 Głuszko 71, 2:3 Sedlaczek 75.

Piast: Buła – Wielgosz ż, Demski ż, Sobol, Stopyra (46 Tyrawski), Buczkowski, Sas (86 Strawa), Kloc ż (76 Wota), Czub, Kogut, Barszczak. Trener Marek Strawa.

Polonia: Cisek – Czuryk, Zanko, Kuźniar ż, Szpilka (39 Błahuciak, 45+3 Janas ż), Głuszko, Wanat, Kowalski, Valihura (86 Popynaka), Sedlaczek ż (83 Solarz), Stopa (66 Gielarowski). Trener Piotr Cisek.

Sędziował Pachołek (Lubaczów). Widzów 150.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24