4 liga. Ważne starcie w Nowej Sarzynie. Granica Stubno jest w bardzo trudnej sytuacji

W górze tabeli wszystko wydaje się być rozstrzygnięte. Polonia Przemyśl zaledwie zremisowała bowiem w zaległym meczu z Unią Nowa Sarzyna i nie zbliżyła się za bardzo do lidera z Sieniawy. W związku z tym Sokół nad drugim w tabeli Izolatorem Boguchwała ma siedem punktów przewagi i tylko prawdziwa zapaść mogłaby odebrać ekipie Marcina Wołowca awans. Jeśli jego rywale jeszcze się łudzą, to mocno muszą trzymać w tej kolejce kciuki za LKS Pisarowce, który na własnym boisku podejmie lidera. Jak gdzieś Sokół miałby stracić punkty, to grupa pościgowa może liczyć, że stanie się to właśnie w tym pojedynku.

W dole tabeli panuje zdecydowanie większy ścisk, a przede wszystkim wciąż nie wiadomo ile drużyn spadnie. Zespoły zagrożone spadkiem patrzą więc również na to, co dzieje się w 2 i 3 lidze.

- Cały czas mam nadzieję, że JKS Jarosław i Karpaty Krosno się utrzymają. Na pewno mają na to szanse - mówi Grzegorz Sroka, trener Unii Nowa Sarzyna, który czuje niedosyt po meczu z Polonią.

- Punkt z takim rywalem jest cenny, ale mogły być trzy - uśmiecha się. Teraz jego drużynę czeka starcie niemal o życie z Piastem Tuczempy.

- To bardzo ważny mecz i dla nas, i dla nich, a więc można się spodziewać otwartej gry z obu stron. Remis nikogo bowiem nie zadowoli - słyszymy.

Granica Stubno jest w bardzo trudnej sytuacji, a może być w jeszcze gorszej, bo przyjeżdża do niej podrażniona derbową porażką Wisłoka Dębica. Z drugiej jednak strony zespół Bogusława Sierżęgi już kilka razy udowodnił, że nie można go skreślać. Głogovia złapała ostatnio właściwy rytm, ale teraz przed zespołem Jacka Sowy wyjątkowo trudne zadanie, bo wyjazd do Pilzna, gdzie o punkty łatwo nie jest. Igloopol Dębica po wygraniu prestiżowego spotkania już na luzie zagra z Izolatorem Boguchwała. Na wymagający teren w Wiśniowej wybiera się natomiast przemyska Polonia.

Błękitni Ropczyce i Sokół Nisko to sąsiedzi w tabeli, a więc nie jest łatwo wskazać faworyta bezpośredniego starcia tych drużyn. Podobnie ma się zresztą sprawa z rywalizacją KS-u Wiązownica z Ekoballem Stalą Sanok. W obu tych meczach pachnie nam remisem i pewnie każdy, oprócz Błękitnych, na takie rozstrzygnięcie narzekać nie będzie.

Zobacz także: Pro Junior System w 3 lidze od najbliższego sezonu. Wkrótce także w 4 lidze?

POPULARNE NA NOWINY24/SPORT:

Feta w Przemyślu. Czuwaj awansował! [ZDJĘCIA]

Sobotnie i niedzielne mecze 1, 2, 3 i 4 ligi [RELACJE]