Żelbetowy komin przy ul. ks. Sondeja w Rzeszowie ma 45 metrów wysokości i średnicę 3 metrów. Płaszcz zewnętrzny otaczający wieżę jest o grubości 20 centymetrów. Jak wynika z dokumentacji technicznej, wewnątrz znajduje się płaszcz wewnętrzy o promieniu 1,2 metra.
Komin pracował i dostarczał ciepło tej części Rzeszowa do 1991 roku. Później był wykorzystywany jako konstrukcja na której zamontowano na wysokości 31 i 41 metrów anteny telekomunikacyjne. Jednak z biegiem lat stan techniczny budowli się pogarszał i wreszcie zapadła decyzja o jego wyburzeniu.
- Demontaż będzie prowadzony przez zdalnego robota, który właśnie jest montowany na szczycie komina - wyjaśnia Dariusz Kotowicz, dyr. techniczny MPEC Rzeszów.
To dość skomplikowana operacja, gdyż ważący 6,5 ton robot jest osadzany na specjalnej platformie. Komin będzie odcinany fragmentami z góry. Kawałki żelbetu będą zrzucana do środka wieży i wywożone. Robotnicy pracują tylko porze dziennej, aby nie zakłócać spokoju okolicznym mieszkańcom.
Przetarg na rozbiórkę wygrała firma Higher z Olkusza. Koszt tej skomplikowanej operacji to 255 tys. zł. Zakończenie prac zaplanowano na 15 października. W miejscu po betonowym kolosie powstanie teren zielony.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z PRZYGOTOWAŃ DO WYBURZANIA KOMINA:
Kalendarz siewu kwiatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?