51 drzew pójdzie pod topór

- Usunięcie tych drzew jest konieczne ze względu na rozbudowę internatu i zrobienie przejazdów - mówi Aleksandra Zioło, rzecznik prasowy marszałka województwa.

Nowe drzewa za odszkodowanie

Do wycięcia jest łącznie 51 drzew, jednak za usunięcie 20 urząd nie zapłaci. Zostały one posadzone już po tym, jak działka została wpisana w dokumentach jako budowlana. Drzewa mają być wycięte do końca 2006r. To kolejny etap przygotowywania internatu na nową siedzibę marszałka.
Zgodę na wycinkę dał wydział ochrony środowiska Urzędu Miasta. Wiesława Sobala-Chłopek, dyrektor wydziału mówi, że pieniądze z odszkodowania pójdą na ochronę środowiska w Rzeszowie, m.in. na nowe nasadzenia drzew i krzewów.

Chcieli wyciąć więcej

Na wyremontowanie internatu na siedzibę marszałka trzeba 35 mln zł. W budżecie województwa radni sejmiku zapisali na remont 5 mln zł. Marszałek kupił budynek od Urzędu Miasta, zapłacił 7 mln zł.

- Urząd Marszałkowski chciał wyciąć więcej drzew wokół internatu, ale po konsultacjach, zgodziliśmy się tylko na wycięcie tych, które są niezbędne do remontu budynku - mówi Sobala-Chłopek.
Odszkodowanie za wycięte drzewa liczy się na podstawie ustawie o ochronie przyrody. Mierzy się obwód drzewa na wysokości 1,3 m od ziemi, odszkodowanie zależy też od gatunku drzewa. Opłaty są dość wysokie.