Pożar w zakładzie produkującym płyty pilśniowe na ul. Ofiar Katynia w Przemyślu wybuchł w środę wieczorem. W jego początkowej fazie, gaszeniem ognia zajęli się pracownicy fabryki. Chwilę po godz. 21 o zdarzeniu powiadomiono przemyskich strażaków.
- Pożar pojawił się w jednej z hal podczas prac technologicznych suszarni rolkowej płyt pilśniowych. Zapaliła się zgromadzona tam smółka (żywica, olejki eteryczne, węgiel drzewny o lepkiej konsystencji - przyp. red.). Pracownicy zakładu podali trzy prądy wody a strażacy sześć
- mówi mł. bryg. Grzegorz Latusek z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Przemyślu.
Pożar na terenie fabryki płyt pilśniowych w Przemyślu
Do pożaru wyjechały 4 zastępy strażaków PSP z Przemyśla oraz 7 zastępów OSP z Bolestraszyc, Medyki, Stubna, Ujkowic, Orłów i Nizin. W trakcie działań zadysponowano do Przemyśla jeden zastęp PSP z Łańcuta - samochód SP Gaz, który pomagał ładować butle do aparatów ochrony dróg oddechowych.
Na miejscu obecne było kierownictwo fabryki i komendant miejski PSP w Przemyślu st. bryg. Bogusław Szczurko.
W pożarze nikt nie został ranny.
W akcji gaśniczej brało udział 23 strażaków z PSP i 38 z OSP. Ratownicy zakończyli swoje działa o godz. 1 w nocy.
Trwa szacowanie strat.
Zobacz też: 2-miesięczne dziecko poparzone wrzątkiem w Woli Krzywieckiej koło Przemyśla. Wezwano śmigłowiec LPR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?