Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

61-latek z Olszanicy nie został zabity przez niedźwiedzia. "Na ciele były rany kłute"

Beata Terczyńska
Przyczyną śmierci 61-latka z Olszanicy najprawdopodobniej nie był atak niedźwiedzia.
Przyczyną śmierci 61-latka z Olszanicy najprawdopodobniej nie był atak niedźwiedzia. archiwum
Prokuratura Rejonowa w Lesku otrzymała wyniki sekcji zwłok 61-letniego mężczyzny z Olszanicy, którego miał zaatakować niedźwiedź.

Zmasakrowane zwłoki mężczyzny znaleziono w połowie października w lesie w pobliżu Olszanicy. Oskarżenie padło na niedźwiedzia, który w tym czasie zaatakował ratowników Bieszczadzkiej Grupy GOPR i zniszczył im quada.

Po wstępnej sekcji zwłok prokuratura nie wykluczała, że 61-letni mężczyzna został zamordowany. - Opinia krakowskiego zakładu medycyny sądowej w zasadzie to potwierdza i wskazuje na przestępcze działanie człowieka, choć nie jest jeszcze na tyle precyzyjna, aby wykluczyć inne wersje - mówi Maria Chrzanowska, prokurator Prokuratury Rejonowej w Lesku. - Zażądamy uzupełniającej opinii. Nie wykluczamy też powołania innych biegłych.

Nie żyje 61-latek poszukiwany w Bieszczadach
(źródło: TVN24 / x-news)

Póki co, specjaliści orzekli, że część obrażeń powstała w wyniku działania ostrego tnącego narzędzia, jak np. nóż. - Wskazują na to w szczególności rany na rękach i tylnej części sklepienia głowy - dodaje prokurator. Natomiast inne obrażenia są skutkiem uderzeń zadawanych innym ostrym, kolczastym narzędziem. Jakim? Nie jest to sprecyzowane.

Czy są na ciele ofiary ślady niedźwiedzich pazurów? - Biegli nie określili, czy mogły to być pazury - odpowiada.

Prokurator dodaje, że nie ma znaczącego przełomu w tej sprawie. Nadal nie wiadomo, kto mógłby zabić mężczyznę i jaki miałby motyw.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24