Wolontariusze z SuperW uszczęśliwili tego roku ponad 17 tysięcy rodzin z różnych części kraju. Ci działający na terenie powiatu jasielskiego również imponowali zaangażowaniem i dali radość wielu potrzebującym.
Razem dla innych
Było ich siedemnaścioro. Przez dwa miesiące odwiedzili 75 rodzin, spośród których 62 zostały włączone do projektu.
- To ponad dwa razy więcej niż w zeszłym roku. W tej edycji staraliśmy się objąć pomocą po kilka rodzin z każdej gminy powiatu jasielskiego. Oczywiście wybieraliśmy rodziny najbardziej potrzebujące. Zdarzały się takie, które na swojego darczyńcę czekały długo i znalazły go tuż przed finałem akcji, jednak wszystkie zostały obdarowane. Prezenty dla 18 rodzin otrzymaliśmy z Krakowa
- relacjonuje przebieg tegorocznych działań na Jasielszczyźnie szef tutejszej drużyny Szlachetnej Paczki Grzegorz Białoń, mieszkaniec Świątkowej Wielkiej.
Chętnych do pomocy nie brakowało
Weekend Cudów rozpoczął się w piątek po południu. Trwał do niedzielnego wieczoru. Przez ponad dwa dni członkowie jasielskiej drużyny SuperW mieli pełne ręce roboty. Ale mogli liczyć na wsparcie.
- Udostępniony nam przez wójta gminy Jasło magazyn rejonowy, do którego darczyńcy zwozili paczki, podobnie jak w zeszłym roku znajdował się w Domu Ludowym w Łaskach. W wywożeniu paczek do rodzin pomagali nam strażacy OSP z Kołaczyc, Łask, Łysej Góry, Nowego Żmigrodu i Myscowej, Grzegorz Osika z Folusza oraz firmy Columbus Energy S.A. i Lukpak. Posiłki dla wolontariuszy i osób pomagających zapewnione zostały przez firmę Grubcio i panią Beatę z Nowego Żmigrodu. Sponsorem słodkich smakołyków była sieć sklepów MPM z Jasła oraz Jerónimo Martins SGPS S.A.
- wymienia lider SuperW w rejonie jasielskim.
Spotkania, które zostają w pamięci
Finał wielkiego charytatywnego zrywu dostarczył wielu emocji nie tylko obdarowanym, ale także wolontariuszom.
- Weekend Cudów Szlachetnej Paczki to magiczny czas. Pełen wzruszeń, uśmiechu, radości. Podczas przekazywania paczek rodzinom bywamy świadkami prawdziwych cudów. Nie brakuje łez wzruszenia, serdeczności ze strony obdarowywanych, których historie, problemy wolontariusze poznają podczas pierwszych spotkań. Niejednokrotnie znajomość z rodziną bywa kontynuowana
- zauważa Grzegorz Białoń.
Cel: mądra pomoc
Lider SuperW podkreśla, że ideą Szlachetnej Paczka jest niesienie mądrej pomocy. Podarunki mają być impulsem do zmiany, podjęcia walki o lepsze jutro.
- Rodziny dostają to, co potrzebują - np. żywność trwałą, środki czystości. Rzeczy, które ułatwią codzienne życie, odciążą domowy budżet. Dzięki paczce czują się zauważone, wyciągnięta do nich dłoń sprawia, że stają na nogi i nabierają wiary we własne możliwości
- tłumaczy Grzegorz Białoń.
Liderem rejonu Jasło i okolice jest po raz drugi.
- Serdecznie dziękuję wolontariuszom za ogrom pracy. Mam nadzieję, że w przyszłym roku uczynimy jeszcze więcej dobra. Przede wszystkim dziękuję jednak darczyńcom, którzy dopisali i sprawili ogrom radości potrzebującym
- podsumowuje.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
