Policjanci przedstawili dwa zarzuty oszustwa 66-letniej mieszkance gminy Nowa Dęba.
Jak ustalili funkcjonariusze, końcem marca br. kobieta przyjechała do mieleckiego marketu, gdzie kupiła zasłony okienne za 140 zł. Kobieta udała się do samochodu i tam do opakowania z zasłon włożyła inne - tańsze, po czym wróciła do sklepu i próbowała oddać towar przy kasie w oryginalnym opakowaniu. Ekspedientka zorientowała się, że klientka usiłowała ją oszukać. Kobieta stwierdziła, że doszło do nieporozumienia i wyszła ze sklepu. Całe zdarzenie zarejestrował sklepowy monitoring.
W połowie kwietnia mieszkanka gminy Nowa Dęba wróciła do marketu i znów próbowała oszukać ekspedientkę w ten sam sposób. Kobieta kupiła zasłony, na parkingu wymieniła towar wkładając inne zasłony do oryginalnego, nowego opakowania i zwróciła do sklepu. Jednak została rozpoznana. Na miejsce obsługa sklepu wezwała policję.
Funkcjonariusze zatrzymali kobietę, która do Mielca przyjechała z córką. Policjanci zabezpieczyli zasłony. Podczas przesłuchania kobieta przyznała się do przedstawionych zarzutów, jednak nie potrafiła logicznie wyjaśnić swojego postępowania.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?