Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

68-latka z Tarnobrzega oszukana metodą „na policjanta”. Kobieta straciła ponad 200 tys. złotych!

Wojciech Tatara
Wojciech Tatara
68-latka straciła ponad 200 tys. zł.
68-latka straciła ponad 200 tys. zł. Pixabay
68-letnia kobieta została zmanipulowana przez wyrachowanych oszustów. Myśląc, że bierze udział w policyjnej akcji, straciła ponad 200 tys. złotych.

W piątek przed południem do 68-letniej mieszkanki Tarnobrzega zadzwonił mężczyzna podający się za funkcjonariusza policji. Poinformował kobietę, że padła ofiarą oszustwa internetowego i pieniądze, które posiada na koncie, są zagrożone.

Powiedział też, kobiecie, że jej dane zostały prawdopodobnie wykradzione przez nieuczciwego bankowca i teraz bank wspólnie z policją prowadzą tajną akcję, mającą na celu wykrycie sprawcy.

Kobieta została poinformowana, że ma niezwłocznie wybrać pieniądze z konta, aby nie padły łupem złodziei.

Podstawiony prokurator

Dzwoniący mężczyzna, aby uwiarygodnić przedstawioną historię, poinformował 68-latkę, że za chwilę zadzwoni do niej prokurator, który nadzoruje akcję.

Po chwili 68-latka odebrała kolejny telefon. W słuchawce usłyszała, że rozmawia z prokuratorem. Mężczyzna potwierdził słowa „policjanta”, przedstawił jej plan działania i podał wskazówki, w jaki sposób może uchronić swoje pieniądze. Wskazał, że musi je natychmiast zdeponować na podanym koncie bankowym.

Oszuści cały czas manipulowali kobietą i polecili, aby rozwiązała swoje lokaty bankowe i wpłaciła wszystkie środki finansowe na podane przez nich konto.

Będąc cały czas w kontakcie z rzekomym „policjantem”, mieszkanka Tarnobrzega wybrała swoje oszczędności i przelała gotówkę. Po dokonaniu wpłat, mężczyzna zapewnił ją, że zaraz do niej przyjadą funkcjonariusze, aby podpisała stosowne dokumenty. Po czym kontakt się urwał.

Łupem oszustów padło ponad 200 tys. złotych!

Po pewnym czasie 68-latka zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa. O zdarzeniu poinformowała dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu.

Policja nie działa na telefon

Oszuści umiejętnie manipulują rozmową tak, by uzyskać, jak najwięcej informacji o pokrzywdzonym. Taki fałszywy funkcjonariusz podaje często wymyślone nazwisko, a nawet numer odznaki. Oszuści przekonują swoje ofiary, że ich pieniądze pomogą w schwytaniu przestępców. Mówią, że gotówka przechowywana na koncie nie jest bezpieczna.

- Przypominamy, że funcjonariusze nigdy telefonicznie nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach i działaniach. Nigdy nie proszą również o przekazanie pieniędzy. Apelujemy o czujność i rozwagę w kontaktach z obcymi - przestrzegają policjanci.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24