Na numer stacjonarny 82-letniej mieszkanki gm. Wiązownica zadzwonił mężczyzna. Przedstawił się jako wnuk kobiety. Mówił, że spowodował wypadek drogowy. Chciał pożyczyć od babci pieniądze. Warunkiem uniknięcia odpowiedzialności prawnej miała być kwota 35 tys. zł. Instrukcje, co do sposobu przekazania pieniędzy przekazywał mężczyzna, który podawał się za policjanta.
Fałszywy wnuczek powiedział, że wyśle do babci swojego kolegę. Po kilkunastu minutach pod drzwiami pokrzywdzonej pojawił się mężczyzna. Kobieta przekazała mu 20 tys. zł.
Tego samego dnia podobny telefon odebrała 88-letnia mieszkanka Jarosławia. Dzwoniący poinformował kobietę, że jej syn miał wypadek i potrzebuje pieniędzy, by zapłacić za powstałe szkody. Na szczęście kobieta w porę zorientowała się, że padła ofiarą oszusta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Piotr Gąsowski pokazuje w Polsacie drugą twarz?! Stroi fochy na młodszego kolegę
- Tak wygląda grób Krzysztofa Krawczyka tydzień przed rocznicą. Szczegół łamie serce
- Gessler bito po rękach, gdy zrobiła to przy stole! Makłowicz też wspomina katorgę
- Tak żyje po zwolnieniu z TVP. Dawno niewidziana Nowakowska przyłapana na mieście!