Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

A Rzeszów. Bartłomiej Buczek, grający trener KS-u Stobierna: Teraz chcę sprawdzić się w innej roli

Michał Czajka
Michał Czajka
- Trenerem jestem tylko w szatni - mówi Bartek Buczek
- Trenerem jestem tylko w szatni - mówi Bartek Buczek archiwum zawodnika
- Bycie trenerem nie jest łatwe, początek był bardzo trudny - nie ukrywa Bartłomiej Buczek, który przed początkiem tego sezonu został grającym trenerem w KS-ie Stobierna.

Dla wielu twoje przejście do niższej ligi było sporym zaskoczeniem - dlaczego zdecydowałeś się na ten krok?
Może i było zaskoczeniem, ale na szczęście to ja decyduję o swoim losie. Od dawna wiedziałem, że kiedyś będę trenerem i chciałem się sprawdzić w tej roli. Kiedyś przychodzi taki moment, że nie czujesz radości już z tego, co robisz, a ja spędziłem grając w piłkę w seniorach 18 lat i myślę, że już na wyższy level nie wskoczę. Teraz chce sprawdzić się w innej roli.

To była trudna decyzja?
Bardzo trudna, to było dla mnie zaskoczenie ta propozycja ze Stobiernej choć wróbelki ćwierkały, że taka może się pojawić. Dzisiaj z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że to było najlepsze wyjście.

Jak czujesz się również jako trener?
Bycie trenerem nie jest łatwe, początek był bardzo trudny. Klub spadł z okręgówki i tak naprawdę prezes Król budował drużynę od początku. Na pierwszych zajęciach bywało po 5,6 osób, ale z czasem to się zmieniło choć też nie było kolorowo. W niższych ligach nie wiesz, ilu chłopaków przyjdzie ci na mecz, ale staramy się wszyscy wspólnie jakoś sobie radzić i nie narzekać.

Niektórzy mówią, że rola grającego trenera jest bardzo trudna - zgadzasz się?
Zgadzam się. Chłopaki z drużyny patrzą na ciebie troszkę inaczej, bo jeśli im coś nie wyjdzie, zwracasz im uwagę, ale zaraz ty popełniasz błąd na boisku, a wtedy się słyszy co nie co od innych, ale ja jestem jednym z nich na boisku; trenerem jestem tylko w szatni.

Rozważałeś całkowite zakończenie gry i skupienie się na trenerce?
Nie, nie. Jeszcze chciałem pokopać, bo nie czuję się tak staro, aby całkiem skończyć z kopaniem. Jednak kiedyś ten czas nadejdzie, że już tylko z boku będę się przyglądał.

Czasami mówi się, że mecze w tych niższych ligach są bardzo ostre - coś w tym jest? Trzeszczą kości?
Aż tak nie jest, jak ludzie mówią. Oczywiście zdarzają się takie sytuacje, ale bez przesady.

Jak oceniasz w ogóle poziom tej ligi, w której obecnie jesteś?
Naprawdę jest niezły, myślałem, że będzie łatwiej, ale tak nie jest. Są zespoły, które naprawdę są fajnie poukładane i raczej taryfy ulgowej nie ma.

Twój ewentualny powrót gdzieś wyżej jest już wykluczony?
Tak, jeśli tak będzie to już w roli trenera.

Miewasz jeszcze telefony z propozycjami np. z 4 ligi?
Miałem jeden taki telefon, ale szybko uciąłem temat.

Zadaliśmy podkarpackim sportowcom kilka pytań związanych ze świętami - każdy odpowiadał na te same. Oto zestaw pytań:- Prezenty u mnie przynosi Mikołaj/ Aniołek/ Gwiazdor czy ktoś inny?- Choinka żywa czy sztuczna?- Przy świątecznym stole się pilnuję czy mogę sobie pofolgować?- Kolędy śpiewam głośno czy raczej nucę pod nosem?- Przed świętami sprzątam czy działam w kuchni?

Kolędują? Sprzątają? Kto im przynosi prezenty? Święta u podk...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24