Abramówka Tomka Abrama

W Bieszczadach popularną formą zakwaterowania są przede wszystkim domki wypoczynkowe, pensjonaty, czy domy całoroczne.

Jednym z takich miejsc jest "Abramówka", usytuowana na obrzeżach Jeziora Solińskiego w miejscowości uzdrowiskowej Polańczyk. Jest to idealna baza wypadowa w wyższe partie Bieszczadów, a porą zimową na wyciągi narciarskie i kuligi.

Jak u pan Boga za piecem

- Bliskość jeziora sprawia, że nawet najbardziej wymagający miłośnicy wypoczynku nad wodą nie poczują się zawiedzeni - mówi Tomasz Abram, właściciel obiektu.

- W utworzonych przez wody Jeziora Solińskiego zatokach można wypożyczać kajaki, rowery wodne, żaglówki. Pejzaż malowniczych wzgórz pokrytych lasami działa na człowieka energią biologicznej odnowy, a odpoczynek zadowoli również tych, którzy z aparatem fotograficznym polują na okazy fauny i flory - zapewnia Abram.

Czyste powietrze, piękne i bogate w dary natury zielone zalesione wzgórza, na które rozciąga się niezapomniany widok z tarasów domków oraz szereg rozmaitych atrakcji w okolicy gwarantują udany i spokojny odpoczynek wśród zieleni i pięknych terenów.

W spokoju i ciszy, albo aktywnie

Dla turysty pieszego jest to doskonałe miejsce wypadowe w krajobrazowe piękno Bieszczadzkiego Parku Narodowego, rowerzysta znajdzie tutaj znakomite (poprzez swą górzystą konfigurację) trasy rowerowe, zaś osoby starsze urzekną urokliwe ścieżki i dróżki spacerowe.

- Zapraszamy zarówno tych, którzy w spokoju i ciszy chcieliby spędzić urlop, jak i tych, którzy aktywnie spędzają czas nie bojąc się nowych wyzwań - zachęca Tomasz Abram. - Każdy z domów jest idealnym miejscem wypoczynku dla małżeństw z dziećmi, grupy przyjaciół lub fascynatów gór, wody czy wędkarstwa.

Bez względu na porę roku goście Abramówki mogą zawsze liczyć na pomoc w organizacji ciekawych atrakcji, takich jak spotkania z bieszczadzkimi "Zakapiorami", warsztaty tematyczne, rejsy jachtem motorowym, wycieczki czy kuligi zimową porą.

Z okolic Jeziora Solińskiego można bardzo łatwo dojechać (przez Terkę) w Wysokie Bieszczady, gdzie można wspiąć się na Połoniny, Tarnicę lub przejechać się kolejką wąskotorową podziwiając piękno okolicznego krajobrazu.

Jedzenie z zapitką

- Zapraszamy także do naszej restauracji "Abramówka" znajdującej się w Solinie, od strony góry Jawor - dodaje Abram.

- Nasz lokal nawiązuje swym wyglądem oraz wystrojem do najlepszych bieszczadzkich biesiadnych tradycji. Połączenie lokalnego kolorytu z tradycyjną kuchnią pogranicza zbiegu trzech narodów zapewni możliwość spróbowania potraw sporządzonych według przepisów stosowanych od wieków przez lokalnych mistrzów garnka, patelni, wędzarni oraz palonego ognia.

Oprócz tego lokal proponuje wyśmienite zapitki, takie jak: przednie piwa, zdrowe soki i pyszne kompoty robione na bazie swojskich owoców.

- Byliśmy w Abramówce w zeszłym roku - mówią Anna i Janusz Pelcowie z Rzeszowa. - Z dwójką dzieci. Znakomita obsługa, warunki bardzo dobre. Spędziliśmy dwa cudowne tygodnie, pokochaliśmy Bieszczady. W tym roku też tam jedziemy - zapewniają.