Kuchciński na briefingu prasowym o godz. 12.30 zabrał głos jako pierwszy. Przypomniał, że nie złamał prawa zabierając na pokład rządowego samolotu swoją rodzinę, ale ponieważ opinia publiczna krytycznie to oceniła postanowił, że zrezygnuje z pełnionej funkcji.
Przypomnijmy, że w poniedziałek, kiedy po raz pierwszy zabrał głos w tej sprawie, rezygnacji nie zapowiadał.
Czytaj także
Ta jest więc najprawdopodobniej wynikiem wczorajszego spotkania w siedzibie PiS przy ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie. Według nieoficjalnych informacji miało być poświęcone między innymi sytuacji związanej z marszałkiem Sejmu i ujawnionymi informacjami na temat jego lotów służbowych.
CZYTAJ TEŻ: Marek Kuchciński. Od hipisa do drugiej osoby w państwie
Podczas dzisiejszego briefingu głos zabrał także Jarosław Kaczyński, który zapowiedział, że jeżeli opinie publiczna domaga się uregulowania kwestii lotów rządowym samolotem, PiS przygotuje odpowiednią ustawę. Ta ma precyzyjnie określać kto i w jakich okolicznościach może korzystać z tego przywileju.
https://twitter.com/pisorgpl/status/1159415470790971392
Czytaj także
Jarosław Kaczyński zachęcał też opinię publiczną do równie gorliwego przyjrzenia się lotom dokonywanym przez byłego premiera Donalda Tuska.
„Pan marszałek nie złamał prawa ani obyczajów”. Jarosław Kaczyński broni Marka Kuchcińskiego
Akcja "Kuchcinski Air zabierze Was w przestworza" w Przemyśl...