Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ale pech! Łukasz Sówka jednak w gipsie

Marek Bluj
Kontuzja Łukasza Sówki, to bardzo duże osłabienie PGE Marmy Rzeszów przed meczami w ekstralidze.
Kontuzja Łukasza Sówki, to bardzo duże osłabienie PGE Marmy Rzeszów przed meczami w ekstralidze. Dariusz Danek
Po dokładnych badaniach okazuje się, że Łukasz Sówka ma złamany nadgarstek i palec. Będzie pauzował.

Dariusz Śledź, trener PGE Marmy Rzeszów ma mocno zmartwioną minę. Ze składu "wypadł" Łukasz Sówka, podstawowy junior, jeden z najmocniejszych punktów naszej drużyny. Sówka miał bardzo groźny upadek w drugim swoim starcie podczas wtorkowego turnieju w ramach drugiej rundy młodzieżowych drużynowych mistrzostw Polski we Wrocławiu. Już więcej na torze się w tych zawodach, w których reprezentował WTS Warszawa, się nie pojawił.

Pierwsze diagnozy nie były niepokojące. Dobrej myśli był sam zawodnik. niestety, prześwietlenie wykazało, że "Sówkins" doznał złamania lewego nadgarstka oraz palca w prawej stopie. Nie wiadomo ile potrwa w przerwa w startach tego sympatycznego zawodnika.

- Informacje na temat kontuzji Łukasza mocno mnie zmartwiły. To przecież nasz podstawowy zawodnik, a przed nami bardzo ważne mecze. W niedzielę zmierzymy się w Bydgoszczy z Polonią. Sówka raczej na pewno w tym spotkaniu nie wystąpi - powiedział Dariusz Śledź.

- W składzie naszego zespołu pojadą Łukasz Kret i Marco Gaschka.

Przerwa w startach Sówki zależeć będzie od tego na jaki rodzaj leczenia odniesionych urazów zdecyduje się ten zawodnik. W sobotę miał startować w finale brązowego Kasku.

Co znaczy brak to zawodnika, przekonali się wczoraj jego koledzy i kibice podczas rozegranego na rzeszowskim torze piątego turnieju fazy zasadniczej Ligi Juniorów, w grupie "Południe". Ponieważ inni młodzieżowcy PGE Marmy też leczą kontuzje lub nie byli zdolni do jazdy, jak Kamil Prokop, o punkty dla gospodarzy walczyli tylko Łukasz Kret i Marco Gaschka.

Mimo ambitnej postawy nie byli w stanie skutecznie rywalizować z ekipami, które wystawiły pełne składy. Zajęli ostatnie miejsce, ale mieli szczęście, bo zdołali utrzymać trzecią lokatę w swojej grupie, dzięki czemu razem z Włókniarzem Częstochowa i Azotami Tauronem Tarnów awansowali do turnieju finałowego LJ. Pierwszym miejscem podzielili się młodzi tarnowianie i - nieoczekiwanie- Betardu Sparty Wrocław. Trzecie miejsce zajął Włókniarz.
Wyniki rzeszowskiego turnieju LJ

1-2. Azoty Tauron Tarnów 21 - Jamróg 10 (2,3,2,3); K Gomólski 9 (0,3,3,3); Lesiak 2 (0,2,d,0); 1-2.

Betard Sparta Wrocław 21 - Malitowski 7 (3,0,2,2); Trzensiok 5 (1,2,1,1); Dolny 9 (3,3,2,1); 3. Dospel Włókniarz Częstochowa 17 - Czaja 8 (1,2,3,2); Łęgowik 7 (2,2,1,2); Malczewski 2 (1,1,0,0); 4. Stelmet Falubaz Zielona Góra 16 - Strzelec 12 (3,3,3,3); Perzyński 1 (0,0,0,1); Zgardziński 3 (1,1,1,0); 5. PGE Marma Rzeszów 13 - Prokop ns; Kret 8 (2,3,3,d); Gaschka 5 (1,2,2,d).

Końcowa kolejność w grupie południowej: 1. Częstochowa - 15; 2. Tarnów - 13, 3. Rzeszów - 8,5; 4. Falubaz 7; 5. Wrocław - 6,5.

NCD - 67,22 s uzyskał w 15 wyścigu Jakub Jamróg. Sędziował: Tomasz Proszowski (Tarnów).Widzów. 300.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24