Ambasadorzy z całego świata zwiedzają trasę podziemną w Rzeszowie

Teraz zwiedzają podziemną trasę turystyczną.

Ambasadorowie będą w naszym regionie do niedzieli. Przyjechali na zaproszenie Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

Podczas powitania w teatrze Stowarzyszenie Żon Ambasadorów przekazało 10 tys. zł Zespołowi Szkół w Czarnej oraz 10 tys. zł. Zespołowi Szkół nr 1 w Ropczycach, które ucierpiały podczas ostatniej powodzi. Joon-Jae Lee, ambasador Korei Południowej obdarował dzieci ze Szkoły Podstawowej w Ropience w Bieszczadach ogromnym telewizorem

- To telewizor wyprodukowany w koreańskiej fabryce we Wrocławiu, mam nadzieję, że będzie dzieciom dobrze służył - mówił ambasador.

Po uroczystym powitaniu w teatrze, przeszli ulicami miasta do hotelu "Ambasador". Rzeszowskim rynkiem był zachwycony ambasador Meksyku.

- Tu jest przepięknie, uroczy jest ten rynek, piękne kamieniczki i tak czysto - zachwycał się Raphael Steger Catano.

Wśród żon ambasadorów jest także Polka, to Barbara Aqlan, żona ambasadora Jemenu.

- Ja pochodzę z Torunia, od lat nie mieszkam w Polsce i prawdę powiedziawszy miałam problem ze zlokalizowaniem Rzeszowa - mówi. - Ale przed przyjazdem do was dostaliśmy materiały na temat miasta i regionu. Rzeszów jest rzeczywiście urokliwym miastem.

Teraz goście zwiedzają trasę podziemną. Po południu odwiedza rzeszowskie WSK, zapoznają się z ofertą Doliny Lotniczej, a wieczorem w Zamku w Łańcucie wysłuchają koncertu w wykonaniu uczestników warsztatów muzycznych. Jutro pojadą w Bieszczady.