– W Azotach zmienił się trener, przyszło wielu nowych zawodników, więc te słabsze mecze jak ten z Głogowem będą im się jeszcze przytrafiały, a my musimy to wykorzystać – mówił w przedmeczowym wywiadzie Jakub Olszewski.
To nie były puste słowa. Mielczanie przez cały mecz walczyli naprawdę ambitnie, starali się grać z faworyzowanym rywalem, jak równy z równym. I choć to Azoty prowadziły niemal przez cały mecz, to ani razu nie mogły czuć się do końca pewne wygranej.
Azoty Puławy to zdecydowanie jeden z najsilniejszych zespołów w Polsce. To prawda, że przed obecnym sezonem doszło tam do sporych zmian, ale polegały one na tym, że dobrych zawodników zastąpili równie dobrzy zawodnicy.
W mieleckim zespole, jak zwykle, na wysokim poziomie zagrał Piotr Krępa. Kołowy przyzwyczaił już kibiców, że często jest najlepszym wśród swoich kolegów. Poza nim jednak wielu zawodników zaprezentowało się naprawdę przyzwoicie. Na pochwały z pewnością zasłużył również Piotr Adamczak.
Co do samego meczu, to Azoty przez zdecydowaną większość prowadziły. Mielczanie nie pozwolili jednak, aby utytułowany rywal zbyt wcześnie poczuł się pewny wygranej. Jeszcze kilka minut przed końcem wydawało się nawet, że miejscowych stać na doprowadzenie do remisu.
Wygrało jednak doświadczenie i jakość indywidualna poszczególnych zawodników. Puławy wygrały, ale SPR Stal na pewno nie ma się czego wstydzić.
SPR Stal Mielec – Azoty-Puławy 25:27 (9:12)
Stal Mielec: Andelić, Wiśniewski – Krępa 5, Adamczak 4, Wilk 3, Chodara 3, Kornecki 2, Valyntsau 2, Olszewski 2, Wypych 1, Mochocki 1, Grzegorek 1, Krupa 1, Miedziński. Trener Dawid Nilsson.
Azoty-Puławy: Bogdanov, Koshovy – Łangowski 7, Przybylski 5, Rogulski 3, Dawydzik 3, Seroka 3, Kowalczyk 2, Skwierawski 1, Szyba 1, Gumiński 1, Jarosiewicz 1, Adamczuk, Moryń. Trener Michał Skórski.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?