Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ambitni, charakterni, idą do przodu. Nasi kandydaci na trenerów roku

mj
Przed nami druga część prezentacji kandydatów do tytułu trener roku. Pod lupę bierzemy ambitnych ludzi o ciekawych charakterach. Oto czwórka młodych szkoleniowców, którzy swoją pracą jednają sobie ludzi. Każdy z nich, bez względu na warunki, w jakich pracuje, szuka walki o najwyższe cele. I nie tylko w 2014 roku te cele realizował.

W czerwcu 2013 roku do Rzeszowa zawitał Marcin Wojtowicz. Szkoleniowiec z Krakowa miał za zadanie powalczyć z zawodniczkami Developresu o wejście do siatkarskiej elity. Rzeszowski team, zanim zawitał na salony, musiał przebrnąć przez kilka barażowych spotkań. Gdy Wojtowicz objął Developres, zespół poczuł zmianę. Na lepsze.

- Szkoleniowiec do swoich obowiązków jest przygotowany od A do Z. Żadnemu treningowi nie brakuje jakości - podkreśla Paulina Peret, była zawodniczka, obecnie kierownik drużyny Developresu.

- Marcin chce jak najczęściej wygrywać, klub też mierzy wysoko. Obie strony miały sporo satysfakcji z historycznego awansu - zaznacza Peret. Developres w siatkarskiej elicie nie punktuje za często, a ostatnio ma spore kłopoty kadrowe. - Widać, że to denerwuje naszego trenera. Jest ambitny, w klubie nie ma jednak nerwowych ruchów, więc wszyscy spokojnie pracujemy - dodaje kierownik drużyny.

Żużlowcy z Rzeszowa po spadku szybko wrócili do elity. Niemała w tym zasługa rzetelnie i konsekwentnie wykonującego swoją pracę Janusza Ślączki. Na szczęście, po nieudanym sezonie działacze nie mieli wątpliwości, że sprawą odbudowy utraconej pozycji powinien zająć się wychowanek. Janusz Ślączka, który swoją karierę rozpoczynał w Stali Rzeszów, a zakończył w Krośnie, ustabilizował sytuację wteamie PGE Marmy, a teraz chce utrzymać rzeszowską PGE Stal w ekstralidze. Jego największym atutem jest chłodna głowa, dystans do rzeczywistości. A gdy ktoś go sprowokuje, ma w zanadrzu właściwą ripostę.
Kojarzony na Podkarpaciu z grą w Polonii Przemyśl Daniel Puchalski ma za sobą nie pierwszy rok, w którym zbierał owoce swojej pracy. Puchalski pracę z przemyskimi dzieciakami rozpoczął już w 2007 roku. Wtedy wybrał blisko 30 najzdolniejszych chłopców z rocznika 2000 i rozpoczął treningi. W minionym roku doprowadził swoich młodzików do finału mistrzostw Polski (6. miejsce). Jego praca została zauważona przez Polski Związek Koszykówki. Puchalski został trenerem kadry do 16 lat. Jego zadaniem jest przygotowanie chłopaków z rocznika 2000 do mistrzostw Europy w 2016 roku.

W gronie nominowanych w naszym plebiscycie znalazł się trener piłki nożnej Maciej Huzarski, którego na Podkarpaciu kojarzą wszyscy. Nie sposób znaleźć klub, w którym dałby on plamę, odszedł, nie realizując swojego zadania. To właśnie "Huzar" pokazał, jak można z dnia na dzień odmienić grę Orła Przeworsk (wiosna 2011). Huzarski w 2014 roku, nie pierwszy raz, godnie zaznaczył swoją obecność w Resovii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24