Dobrze się jeździ przy takiej publiczności, jak w Krośnie?
Wspaniale. O naszych kibicach mogę mówić tylko w samych superlatywach. Aż strach pomyśleć, co to będzie, jak na trybuny będzie mogło wejść 100 procent publiczności, ilu kibiców przyjdzie na nasz stadion.
Fajna drużyna zrobiła się z Wilków Krosno?
Bardzo fajna, bardzo zgrana, stabilna, mocna. I właśnie dlatego jesteśmy w finale 1 ligi. Jesteśmy mocni. Nie będziemy tego ukrywać. Nikt nie dał nam tego finału za darmo. Zapracowaliśmy sobie na niego przez cały sezon. Wygraliśmy rundę zasadniczą i jak najbardziej zasługujemy na ten finał. Teraz będziemy pracować i starać się, aby było w nim tak samo dobrze, jak w półfinale. W ogóle, fajnie wszystko z Wilkami wyszło. Mieliśmy cel, aby utrzymać się w 1 lidze, a teraz jest on zupełnie inny. Apetyt Wilka rośnie w miarę jedzenia...
Chcecie wypaść w finale tak samo dobrze. Czyli jak?...
Żebyśmy zostali zwycięzcami finału. Dla nas nie miało żadnego znaczenia, kto będzie naszym przeciwnikiem w walce o ekstraligę. Każdy jest do pokonania. Jest takie powiedzenie - „Niech wygra sport, niech wygra lepszy”. Ktoś wygra i ktoś przegra. Będziemy mocno pracowali nad tym, aby drużyna Wilków z Krosna wyszła z tego finału jako zwycięzca. 1 liga była w tym roku bardzo mocna. Eksperci mówili o tym przed rozpoczęciem sezonu i absolutnie nie przesadzali. Każda drużyna mogła być obecnie na naszym miejscu i jechać w finale. Do czołowej czwórki awansowały zespoły, które były najbardziej stabilne, prezentowały najrówniejszą dyspozycję. Drużynie z Gdańska, która była w tym sezonie piekielnie mocna, nie można moim zdaniem niczego zarzucić. Jechała w półfinale. Gratuluję jej tego i dziękuję jej zawodnikom za dwa bardzo fajne, widowiskowe mecze, które podobały się kibicom. Oni jednak zakończyli już rywalizację, a my jedziemy dalej. Chcemy wygrać cały sezon. Postawić kropkę nad „i”.
Andrzej Lebiediew niezależnie od wyniku dwumeczu z Arged Malesą Ostrów Wielkopolski pozostanie Wilkiem także w sezonie 2022. Musi Ci się podobać w Krośnie?
Oczywiście. Potwierdzam, że jestem bardzo zadowolony z naszej współpracy. Są tu bardzo w porządku ludzie, super kibice, klub jest profesjonalny, należycie zbudowany od podstaw. Wszystko jest tu poustawiane, tak jak powinno być w najlepszym klubie. Absolutnie nie miałem najmniejszej potrzeby i ochoty, aby rozglądać się za inną drużyną. Powiem tak: nie gryzie się ręki, która cię karmi, a jest to dobra ręka. Mam wielki szacunek dla wszystkich ludzi, którzy pracują w krośnieńskim klubie i wspierają go. Jestem szczęśliwy, że jestem częścią tego klubu.
Plan wykonany. Teraz można przez kilka dni pobyć z rodziną...
Tak, nie było mnie w domu przez tydzień. Cieszę się, że mogę teraz poświęcić trochę czasu najbliższym. Będę się również przygotowywał do także bardzo ważnych dla mnie zawodów. Mianowicie Speedway of Nations. W ogóle zapowiada się dla mnie bardzo dobry sezon. Mam bardzo ważne mecze w Polsce, ale także mam ważne spotkania w Szwecji , gdzie mój zespół awansował z pierwszego miejsca do play-offów i czeka na półfinały. Będę robił wszystko, aby moja polska i szwedzka drużyna zajęły w swoich ligach czołowe pozycje.
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?