"Anioły" wyrwały bonusa (video)

Kibice i zawodnicy rzeszowskiej Marmy w meczu z wiceliderem z Torunia ostrzyli sobie apetyty na trzy punkty. Marma zdobyła dwa, bonusa zabrał waleczny Unibax, ale i tak wszyscy byli zadowoleni. To piąte zwyciestwo rzeszowian na swoim torze.
Marma PF Rzeszów - Unibax Toruń 50:40

Rzeszowianie wyciągnęli na "Anioły" największe działa. Pierwszym kanonierem był oczywiście Nicki Pedersen, któremu nikt nie podskoczył.

- Czuje się już bardzo dobrze, wraca forma sprzed kontuzji - uśmiechał się "Power", na którego nie było siły.

Wygrał wszystkie wyścigi, a potem zrobił sobie dziesiątki zdjęć z dziemi i fankami.

Ponieważ wśród "Aniołów" nie było Wiesława Jagusia i Adriana Miedzińskiego, miejscowi liczyli, że uda im się nawet odrobić 15-punktową stratę z pierwszego meczu. Przeciwnicy stosując za "Jagodę" zastępstwo zawodnika byli jednak równorzędnym przeciwnikiem.

Oddech torunian

Inauguracyjny wyścig pewnie wygrał Karol Ząbik i Unibax 4:2. W drugim triumfował Nicki Pedersen przed Ryanem Sullivanem i Maciejem Kuciapą, który pożyczył sobie silnik od Rafała Dobruckiego. W trzecim parze Davey Watt - Rafał Dobrucki (wyraźnie nie miał dnia) uciekł Ales Dryml.

Po czwartym, w którym triumfował Sullivan przed Scottem Nichollsem i walecznym Ząbikiem, wicelider przeważał 13:11. Bonus coraz bardziej wydawał się być w sferze marzeń. W biegu nr 5 para Marmy (Watt-Dobrucki) po raz pierwszy zwyciężyła dubletem i odbiła prowadzenie. Cały czas czuła jednak na plecach oddech "Aniołów".

Po siedmiu wyścigach nasza drużyna przeważała czterema "oczkami". Za moment Dryml z nadspodziewanie słabym Matejem Zagarem dali prztyczka Nichollsowi i znów była równowaga (24:24).

Finisz po rzeszowsku

Na wysokości zadania stanęli Pedersen z Kuciapą, który odpierał ostre ataki Drymla i znów kibice się uśmiechali, ale wynik wciąż był sprawą otwartą, choć kiedy Nicholls z Kuciapą dubletem pokonali Zagara i wyraźnie jeszcze niedysponowanego Roberta Kościechę (37:29), sukces był bardzo blisko rzeszowskiej drużyny. Zwłaszcza, że Zagar jeździł w kratkę.

Do wyścigu nr 12 wjechał przez murawę robiąc slalom między reklamami, za co otrzymał ostrzeżenie. Co tam, skoro razem z Ząbikiem przywieźli na 5:1 Watta. Po czternastej gonitwie wygranej przez rzeszowskiego "Kangura", Marma przypieczętowała sukces. Na swoim torze jest niepokonana. Teraz czekają ją derby z Unią w Tarnowie (6 lipca). Ale będą emocje!
Marma:
9. Pedersen 15 (3,3,3,3,3)
10. Kuciapa 6+2 (1,1,2*,2*)
11. D Watt 12 (2,3,3,1,3)
12. Dobrucki 5+3 (1*,2*,0,2*,0)
13. Nicholls 10 (2,3,1,3,1)
14. Leś 2 (2,0,0,0,-)
15. Szostek 0 (0,0)

Menedżer Jacek ZIÓŁKOWSKI

Unibax:
1. Jaguś zz
2. Zagar 5+2 (0,0,2*,1,2*,-)
3. Kościecha 2 (0,2,0,0,-)
4. A. Dryml 8+1 (3,1*,3,1,0)
5. Sullivan 14 (2,3,2,2,1,2,2)
6. Marcinkowski 1 (1,-,-,-,-)
7. Ząbik 10+2 (3,1,1,0,1*,3,1*)

Menedżer Jacek GAJEWSKI

NCD - 66,99 sek. - uzyskał w 13. wyścigu Nicki Pedersen. Sędziował Marek Wojaczek (Grodziszka). Widzów 8500. W pierwszym meczu: Unibax-Marma 54:39.

WYŚCIGI

1. Ząbik (68,08), Leś, Marcinkowski, Szostek 2:4 (2:4)
2. Pedersen (67,04), Sullivan, Kuciapa, Zagar 4:2 (6:6)
3. Dryml (67,56), Watt, Dobrucki, Kościecha 3:3 (9:9)
4. Sullivan (67,42), Nicholls, Ząbik, Leś 2:4 (11:13)
5. Watt (68,35), Dobrucki, Ząbik, Zagar 5:1 (16:14)
6. Nicholls (67,91), Kościecha, Dryml, Leś 3:3 (19:17)
7. Pedersen (67,45), Sullivan, Kuciapa, Ząbik 4:2 (23:19)
8. Dryml (68,49), Zagar, Nicholls, Leś 1:5 (24:24)
9. Pedersen (67,71), Kuciapa, Dryml, Kościecha 5:1 (29:25)
10. Watt (67,82), Sullivan, Ząbik, Dobrucki 3:3 (32:28)
11. Nicholls (68,66), Kuciapa, Zagar, Kościecha 5:1 (37:29)
12. Ząbik (68,65), Zagar, Watt, Szostek 1:5 (38:34)
13. Pedersen (66,99), Dobrucki, Sullivan, Dryml 5:1 (43:35)
14. Watt (68,72), Sullivan, Ząbik, Dobrucki 3:3 (46:38)
15. Pedersen (67,57), Sullivan, Nicholls, Dryml 4:2 (50:40)