Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Anna Grodzka kandydatką na prezydenta: czuję się reprezentantką lewicy [WIDEO]

gkr/AIP/x-news
Anna Grodzka
Anna Grodzka AIP
- Anna Grodzka to święta kobieta, która dzięki uporowi dokonuje rzeczy niemożliwych - powiedziała Agnieszka Grzybek z Partii Zielonych, rozpoczynając prezentację kandydatki na urząd Prezydenta RP i jej programu.

- Zdecydowałam się startować w wyborach prezydenckich, ponieważ lewica dogada się tylko wtedy, gdy znajdziemy osoby skupione wokół głównych lewicowych idei, zainteresowań oraz postaci, które będą miał szansę usiąść do wspólnego stołu, porozmawiać i pójść gdzieś razem - powiedziała Anna Grodzka, deklarując chęć zjednoczenia środowisk i partii lewicowych.

W przekonaniu Anny Grodzkiej szans na zjednoczenie lewicy nie ma kandydatka SLD Magdalena Ogórek.

- Wydaje się ciekawą osobą ale jeszcze nie poznałam dokładnie jej poglądów - oceniła, przedstawiając swój dorobek polityczny podczas obecnej kadencji Sejmu. - Zawsze głosowałam za interesami polskiego społeczeństwa. Głosowałam przeciw przemocy domowej i przemocy wobec kobiet, za znowelizowaną ustawą o równym traktowaniu kobiet i mężczyzn. Głosowałam przeciw podniesieniu wieku emerytalnego, finansowaniu Kościoła Katolickiego z budżetu państwa, za rozdzieleniem kościoła od państwa. Demokracja musi być demokracją, a wiara wiarą. Głosowałam, za zakazem bezsensownego zabijania zwierząt - wyliczała Grodzka.

Jej zdaniem wyborcy nie powinni zwracać uwagi na jej orientację seksualną i transseksualizm.

- Chcę być aktywną obywatelką, realizować merytoryczny program dla Polski i tak chciałabym być postrzegana na świecie - dodała posłanka.

Anna Grodzka: Polsce potrzebny aktywny prezydent

Przedstawiając swój program wyborczy Anna Grodzka powiedziała, że Polsce potrzebny jest aktywny prezydent, który będzie działał z myślą o wszystkich obywatelach.

- Nie mogę pogodzić się sytuacją młodych ludzi i osób starszych, z niesprawiedliwością wobec osób odmiennych, które nie pasują do utartego schematu - powiedziała Anna Grodzka.

Kandydatka na prezydenta uważa, że polskim problemem jest emigracja zarobkowa młodych Polaków.

- Polska nie może być eksporterem taniej siły roboczej. Młodzi ludzie wyjeżdżają za pracą za granicę. Mamy prawie 2 mln Polaków na świeżej emigracji - powiedziała Grodzka.

W jej opinii, zerwanie z ,,polityką taniej siły roboczej" musi się wiązać ze zmianami w całej gospodarce. Dlatego Grodzka chce by nowe powstające firmy były zwolnione z podatku dochodowego i innych obciążeń. Kandydatka Zielonych zadeklarowała, że gdy obejmie urząd prezydencki obywatele będą mieli realny wpływ na pracę rządu i zamiany w kraju. Dlatego chce wprowadzić obowiązek przeprowadzenia referendum na wniosek grupy obywateli. Nie podała jednak żadnych szczegółów proponowanych rozwiązań.

Anna Grodzka mówiła też, że reform wymaga służba zdrowia, którą trzeba zmieniać z perspektywy pacjenta. Dlatego będzie dążyć do powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego dla każdego obywatela.

- Prawo do tego ubezpieczenia, zapisane w konstytucji, jest prawem każdego człowieka. Będę chciała przywrócić konstytucji jej prawdziwe znaczenie. Polska ma być częścią Europy nie tylko geograficznie i gospodarczo ale również cywilizacyjnie - powiedziała Grodzka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24